Niedzielę zespół poświęcił na testy i poszukiwanie optymalnych ustawień samochodu.
Maciej Oleksowicz: Jeździliśmy na 3-kilometrowym fragmencie drogi w pobliżu Faro. W sumie przejechaliśmy ponad 120 km w bardzo wymagających warunkach. Wspólnie z nami testowało jeszcze trzech kierowców - Martin Prokop i Jari Ketomaa (obaj Fiesta WRC) oraz Craig Breen (Fiesta S2000). Trasa była bardzo kamienista i na początku nie mogliśmy znaleźć odpowiednich ustawień zawieszenia. Po kolejnej wymianie sprężyn, zmianach ustawień amortyzatorów i dyferencjałów samochód zaczął prowadzić się tak, jak chcieliśmy.
Na bazę rajdu i park serwisowy wybrano jedną z aren EURO 2004 - Estádio Algarve. Widowiskowy stadion znajduje się około 10 km na północ od Faro - zamieszkałej przez 42 tys. mieszkańców stolicy prowincji Algavre. Szutrowa eliminacja na południu Półwyspu Iberyjskiego, dzięki zaangażowaniu portugalskich działaczy w 2007 roku wróciła do kalendarza RSMŚ. Zgodnie z naprzemiennym układem eliminacji w kalendarzu WRC, rok później Rajd Portugalii był rundą IRC. Od sezonu 2009 jest stale obecny na liście eliminacji RSMŚ.
W latach 70. i 80. portugalska eliminacja zyskała sławę dzięki miejscowym kibicom, którzy stali wzdłuż tras szutrowych odcinków tworząc ciasny szpaler, tak by pędzące rajdówki mieć dosłownie na wyciągnięcie ręki. Odcinki specjalne są zróżnicowane - nie brakuje tu szybkich i otwartych sekcji, nie brakuje też partii ciasnych i krętych. Cechą wspólną portugalskich oesów jest twarda, szutrowa nawierzchnia, stanowiąca spore wyzwanie dla opon. Otwierający rajd supeoes (3,27 km) wytyczono dookoła Placu Imperium (Praça do Império) w Lizbonie. Pozostałe 21 odcinków specjalnych zlokalizowano na północ od Faro w górzystym terenie regionów Algavre i Alentejo. Nowością w trasie tegorocznego Rajdu Portugalii są odcinki rozgrywane po zmroku, dlatego też w porównaniu do zeszłorocznej edycji łączna długość oesów wzrosła z 385 do 434,77 km. Trasa całego rajdu liczy 1564,26 km. Po zakończeniu supeoesu w Lizbonie załogi czeka ponad 200-kilometrowa dojazdówka do miejscowości Ourique, skąd zawodnicy wyruszą na trasy trzech nocnych odcinków specjalnych - OS2 Gomes Aires (10,19 km), OS3 Santa Clara (14,29 km) oraz OS4 Ourique (11,10 km). Rywalizacja podczas pierwszego dnia rajdu rozpocznie się o 14:55 (czasu lokalnego), a zakończy się o 22:30.
Maciej Oleksowicz: Jesteśmy dobrze przygotowani do startu, ale jednocześnie zdajemy sobie sprawę, że odcinki są długie, jest ich sporo i przede wszystkim są bardzo twarde, kamieniste a miejscami mocno dziurawe, więc rajd zapowiada się bardzo ciężko zarówno dla opon, samochodu, załogi oraz ekipy serwisowej. Trasa jest ciekawa, miejscami potwornie kręta, miejscami dość szybka i szeroka. Wydaje się, że droga z twardego, kamienistego szutru nie będzie się zbyt mocno niszczyła po przejeździe kolejnych zawodników. Na tego typu nawierzchni będziemy używać gum z najtwardszej mieszanki. Opony są specjalnie wzmocnione, więc powinno się obyć bez przypadkowych przebić, ale oczywiście trzeba uważać na kamienie. Problemem może być kurz, który, jeśli wiatr ustanie, będzie się długo utrzymywał w różnych wąwozach i dolinkach. Z tego powodu organizator podjął decyzję o tym, że zawodnicy priorytetowi będą startować co 3 minuty. Poniedziałek i wtorek upłynął nam na zapoznaniu z trasą, które jest chyba równie wymagające, jak sam rajd. Zaczęliśmy bardzo wcześnie rano i zbieraliśmy notatki aż do siódmej wieczorem. Pogoda w Portugalii jest bardzo przyjemna, temperatura w okolicach 15 stopni, dochodząca do 20 nad morzem. Na szczęście wieje wiatr, który pomaga rozganiać kurz, poprawiając widoczność na oesach.
Na liście startowej widnieje w sumie 57 załóg, w tym 19 w samochodach klasy WRC i 8 w samochodach S2000. W samochodzie klasy S2000 pojedzie także ubiegłoroczny zwycięzca rajdu - Francuz Sebastien Ogier.
Start do pierwszego z odcinków specjalnych w czwartek o 14:55. Zakończenie rywalizacji w niedzielę o 15:30.
Przed Rajdem Portugalii Maciej Oleksowicz zajmuje szóste miejsce w klasyfikacji SWRC.
Klasyfikacja SWRC przed 46. Rajdem Portugalii:
1. Craig Breen (IRL) 43
2. Per-Gunnar Andersson (SWE) 25
3. Pontus Tidemand (SWE) 15
4. Hayden Paddon (NZL) 12
5. Yazeed Al Rahji (SAU) 10
6. Maciej Oleksowicz (POL) 8
7. Alister McRae (SCO) 6
W czwartek, 29 marca, Maciej Oleksowicz i Andrzej Obrębowski rozpoczynają rywalizację w kolejnej rundzie SWRC - 46. Rajdzie Portugalii. Licząca prawie 435 km oesowych eliminacja będzie najdłuższym rajdem, w którym do tej pory startowała załoga zespołu Castrol TRW MOTOINTEGRATOR. Polacy wystartują Fordem Fiestą S2000 z numerem 35.
Źródło artykułu:
na Instagramie 
na Facebooku 
