Robert Kubica: Liczę na więcej sukcesów po Rally di Como

Polski kierowca ma nadzieję, że po zwycięstwie we włoskim rajdzie, osiągnie jeszcze większe sukcesy za kierownicą auta Citroen C4 WRC.

Andrzej Prochota
Andrzej Prochota

Robert Kubica wygrał Rally di Como, który składał się z 11 odcinków specjalnych z przewagą pół minuty nad drugim kierowcą, pomimo problemów z hamulcami w końcówce rajdu. Polski kierowca powrócił do świata sportów motorowych i ciągle ma nadzieję, że wróci do Formuły 1.

Teraz przed Robertem Kubicą kolejny rajd, tym razem trudniejszy - Rallye du Var we Francji. Wystartują w nim również doświadczeni kierowcy WRC i IRC m.in. Freddy Loix za kierownicą Peugeot 307 WRC

Polak przyznał także, że po przetestowaniu w Como Citroena C4 WRC chce się zmierzyć z większym wyzwaniem i sprawdzić swoją sprawność. - To była dobra przygoda i test przed Rallye du Var - przyznał krakowianin w rozmowie z "Gazzetta dello Sport". - Ten rajd bardzo mi się przydał, ponieważ był wymagający i pozwolił mi sprawdzić samochód. Te auto ma niesamowity potencjał - dodał.

- Twardo stąpam po ziemi i muszę sprawdzić się w wymagających zawodach. Jestem facetem wyścigowym i walczę o setne części sekundy. Jeśli idzie mi źle, to się złoszczę, Mam jednak siły, aby zareagować i walczyć do samego końca. Re, Fontana i Porro naciskali na mnie, ale zdołałem ich pokonać. Wygrałem, ale będę uczciwy - Citroen C4 WRC to wyjątkowe auto, które z pewnością da mi jeszcze sporo satysfakcji - zakończył Polak.

Robert Kubica na Trofeo di Como

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×