Więcej Orlenu w motosporcie

Po raz ostatni Orlen największy polski rajd wspierał w 2012 roku. Wtedy Rajd Polski był jeszcze rundą mistrzostw Europy. Później awansował do kalendarza Rajdowych Mistrzostw Świata (WRC), a sponsorowanie zawodów przejął Lotos. Bezpośredni konkurent Orlenu zaczął się jednak wycofywać z rajdów. Rozwiązał kontrakt z Robertem Kubicą, przestał wspierać Rajd Polski oraz Rajdowe Samochodowe Mistrzostwa Polski. Uchował się tylko Kajetan Kajetanowicz, który zdobywając w tym roku, po raz drugi z rzędu, tytuł mistrza Europy broni się wynikami.

Kuba Piątek: Mój wypadek był jak dobra impreza. Nic nie pamiętam

Inną strategię przyjął Orlen. We wtorek w Warszawie, przy okazji konferencji przed Rajdem Dakar, poznaliśmy strategię koncernu w zakresie sponsoringu motosportu. Orlen postanowił szerzej uśmiechnąć się w kierunku sportów motorowych w Polsce.

Polski Związek Motorowy może odetchnąć, przed organizacją kolejnego Rajdu Polski zyskał potężnego partnera. Orlen został tytularnym sponsorem polskiej rundy WRC, rozwiązując tym samym problem sfinansowania imprezy. W ramach ORLEN Team, jednego z najstarszych projektów w polskim motosporcie, wsparcie otrzymał Hubert Ptaszek. 23-letni kierowca, który w minionym sezonie WRC-2 zajął siódme miejsce, w przyszłym będzie się ścigał w barwach Orlenu.

Wiek kierowcy mówi wiele o nowej strategii koncernu. Orlen chce stawiać przede wszystkim na młodzież. W tym celu reaktywowana została Akademia Orlenu, z której wywodzą się choćby motocykliści Jakub Piątek i Adam Tomiczek, uczestnicy zbliżającego się Rajdu Dakar. - Kształcenie młodzieży jest naszym głównym kierunkiem rozwoju. Chcemy rozwijać motosport w Polsce i w ten sposób zapewnić ciągłość tego projektu. Nawiązanie współpracy z Hubertem Ptaszkiem to znak, że chcemy zaznaczyć naszą obecność w rajdach płaskich. Dlatego wspierać będziemy również Rajd Polski - powiedział w rozmowie z WP SportoweFakty Rafał Pasieka, dyrektor wykonawczy ds. marketingu PKN Orlen.

ZOBACZ WIDEO Jarosław Szeja: Realizuję marzenia

Zadaniem Akademii Orlenu będzie wyszukiwanie najbardziej utalentowanych polskich zawodników w każdej dziedzinie motosportu. Poza rajdami samochodowymi, paliwowy gigant zaangażuje się również w terenowy Baja Poland oraz zamierza reanimować podupadający w ostatnich latach rodzimy motocross.

Nowa strategia Orlenu daje nadzieję, że petrozłowtówki szerszym strumieniem popłyną w kierunku polskiego motosportu. To dobra informacja, bo ten, jedzie już na oparach.