Sobota przywitała uczestników Rajdu Katalonii deszczem. Organizatorzy mieli na uwadze trudne warunki i z tego powodu odwołano pierwszy odcinek specjalny, w obawie o bezpieczeństwo kibiców, którzy regularnie łamali zakazy ustawiając się w miejscach niedozwolonych.
Do serwisu walka toczyła się więc na dwóch ponad 20-kilometrowych asfaltowych próbach przy opadach deszczu. Świetną strategię w takich warunkach obrali kierowcy Toyoty, którzy zdominowali te odcinki specjalne. Pierwszy oes Querol wygrał lider Ott Tanak przed Jarim-Mattim Latvalą. Na kolejny El Montmell Latvala wyprzedził na mecie Esapekkę Lapiego.
Wspomniana próba El Montmell prawdopodobnie zdecydowała też o tym, że w walce o mistrzostwo pozostało już tylko dwóch kierowców. Ogromnego pecha miał bowiem Ott Tanak, który przebił oponę w swoim Yarisię WRC, czym pogrzebał swoje szansa na zwycięstwo w Hiszpanii. Nowym liderem po pierwszej pętli został Dani Sordo z Hyundaia.
Podczas drugiej pętli zawodnicy walczyli na czterech odcinkach. Scenariusz znów pisała kapryśna pogoda. Nad Katalonią ustał silny deszcz i lepsze tempo zaczęli prezentować kierowcy na oponach slick. Tym sposobem dwa oesy wygrał lider mistrzostw Thierry Neuville, który piął się w klasyfikacji rajdu.
Belg zaczynał dzień na dziewiątej pozycji, a już po OS13 był piąty. Niestety dla niego jeszcze większy progres notował jego główny rywal Sebastien Ogier. Obrońca tytułu z 7. lokaty na starcie 2. etapu awansował aż na pozycję wicelidera na koniec dnia. Gdyby rajd zakończył się właśnie teraz, to Ogier zostałby nowym liderem mistrzostw z przewagą jednego punktu nad Neuvillem.
Prowadzenie na drugiej pętli utrzymał Latvala przed wspomnianym Ogierem. Za byłym duetem fabrycznego teamu Volkswagena sklasyfikowano Sebastiena Loeba. 9-krotny mistrz świata w kolejnym gościnnym występie w WRC ma coraz większe szanse na kolejne podium w swoim bogatym dorobku. Co więcej kierowca Citroena nie jest bez szans na wygraną. Jego strata do Latvali wynosi ledwie 8 sekund.
W kategorii WRC2 podobny dramat do Ott Tanaka przeżył Eric Camili. Kierowca Volkswagena, który prowadził po 1. etapie, na skutek awarii skrzyni biegów na pierwszym odcinku drugiej pętli odpadł z rajdu. Pech Francuza wykorzystał Kajetan Kajetanowicz, który jest już piąty w silnie obsadzonej stawce kierowców w WRC2. Do czwartego Pettera Solbera traci niecałe 5 sekund.
Czołówka Rajdu Katalonii po 2 z 3 etapów:
P. | Kierowca | Samochód | Czas |
---|---|---|---|
1 | Jari-Matti Latvala | Toyota Yaris WRC | 2:35:01.8 |
2 | Sebastien Ogier | Ford Fiesta WRC | +4.7 |
3 | Sebastien Loeb | Citroën C3 WRC | +8.0 |
4 | Elfyn Evans | Ford Fiesta WRC | +9.8 |
5 | Thierry Neuville | Hyundai i20 WRC | +12.7 |
6 | Dani Sordo | Hyundai i20 WRC | +16.5 |
7 | Esapekka Lappi | Toyota Yaris WRC | +46.5 |
8 | Ott Tanak | Toyota Yaris WRC | +1:00.7 |
9 | Craig Breen | Citroën C3 WRC | +1:37.9 |
10 | Andreas Mikkelsen | Hyundai i20 WRC | +2:07.3 |
16 | Kajetan Kajetanowicz | Ford Fiesta R5 | +8:20.8 |
37 | Łukasz Pieniążek | Škoda Fabia R5 | +42:26.1 |
ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: wzruszająca scena na mecie maratonu