Robert Kubica już na trzecim odcinku specjalnym zakończył udział w Rajdzie Monte Carlo, pierwszym i najprawdopodobniej ostatnim w tym sezonie starcie w eliminacji rajdowych mistrzostw świata WRC. Rozpoczęła się dyskusja co dalej z krakowianinem i jak powinna potoczyć się jego kariera? - Robert sam jest sobie sterem i żeglarzem i podejmuje decyzje takie, które na dany moment uważa za najlepsze. Jeżeli wybierze wyścigi, to na pewno będzie w nich konkurencyjny. Jeżeli rajdy wybiorą jego, bo myślę, że on już wybrał rajdy. Sytuacja w WRC jest taka, że liczba miejsc jest ograniczona, jest ich bardzo bardzo niewiele a inne kraje tez mają swoje gwiazdy, z których można wybrać jak najbardziej optymalną osobę do teamu. Są pewne ograniczenia, które nie pozwalają mu wrócić za kierownicę F1, ale są też inne serie wyścigowe - uważa Michał Kościuszko, kierowca rajdowy.