Dakar 2017: Sebastien Loeb zaskoczony tempem Toyoty

AFP
AFP

Zwycięstwo Nassera Al-Attiyaha za kierownicą Toyoty w pierwszym etapie Rajdu Dakar zrobiło wrażenie na faworyzowanych kierowcach Peugeota. - Oni mogą utrudnić nam zadanie - powiedział Sebastien Loeb.

W tym artykule dowiesz się o:

Inaugurujący zmagania 40-kilometrowy odcinek specjalny padł łupem Nassers Al-Attiyaha, który po kilku latach startów w Mini przesiadł się do Toyoty Hilux. Najgroźniejsi rywale Katarczyka, kierowcy Peugeota byli wolniejsi. Najlepszy z nich, Carlos Sainz był czwarty ze stratą 33 sekund do Al-Attiyaha. Typowany na głównego faworyta rajdu francuski producent zdaje sobie sprawę, że Toyota przez rok zrobiła duże postępy.

- Na pierwszym etapie okazali się od nas szybsi, ponieważ nasze auta się różnią. Toyota ma napęd na cztery koła i więcej mocy. Nasze auta wyposażone są w napęd na dwa koła, ale mamy lepsze zawieszenie. Musimy jeszcze poczekać na rozwój wypadków, ponieważ rajd jest bardzo długi - powiedział Sebastien Loeb, który uważa, że na etapach o charakterystyce przypominającej trasy WRC, auta Toyoty będą miały przewagę.

- Toyota wygląda na dużo szybsza niż w ostatnich latach, więc na trasach w stylu WRC będą szybsi, ale zobaczymy, jak będzie dalej. Poprawili się przez odpowiednie podejście i mają bardzo szybkiego Nassera. Zrobili wszystko, aby jak najmocniej skomplikować nam ten rajd - dodał Loeb.

Informacje sportowe możecie śledzić również w aplikacji WP SportoweFakty na Androida (do pobrania w Google Play) oraz iOS (do pobrania w iTunes). Komfort i oszczędność czasu!

ZOBACZ WIDEO Śniadanie na Dakarze: kąpiel, posiłek, sen. Jak oni funkcjonują? (źródło: TVP SA)

{"id":"","title":""}

Komentarze (0)