Rio 2016: Nadal powalczy o złoty medal w deblu, a Kerber i Kvitova o finał singla

PAP/EPA / MICHAEL REYNOLDS
PAP/EPA / MICHAEL REYNOLDS

Siódmego dnia turnieju olimpijskiego w Rio de Janeiro odbędzie się finał gry podwójnej mężczyzn. Zmierzą się w nim Hiszpanie Marc Lopez i Rafael Nadal oraz Rumuni Florin Mergea i Horia Tecau. Wyłonione zostaną finalistki i półfinaliści singla.

Jako pierwsze na korcie centralnym zaprezentują się Monica Puig i Petra Kvitova. Dla Portorykanki igrzyska w Rio de Janeiro są jak piękna bajka, bo w olimpijskim debiucie będzie miała szansę walczyć o medal. W drodze do półfinału wyeliminowała m.in. Garbine Muguruzę, którą rozbiła 6:1, 6:1. Kvitova w największej sportowej imprezie świata bierze udział po raz drugi. Cztery lata temu w Londynie w ćwierćfinale przegrała z Marią Kirilenko. Czeszka nigdy wcześniej nie grała z Puig.

W drugim półfinale singla kobiet dojdzie do konfrontacji Andżeliki Kerber z Madison Keys. Cztery lata temu w Londynie Niemka w przegrała w ćwierćfinale z Wiktorią Azarenką, ówczesną pierwszą rakietą globu. Amerykanka miała wtedy 17 lata i była klasyfikowana poza Top 150 rankingu. Obie tenisistki najlepszy rezultat w wielkoszlemowych turniejach osiągnęły w Australian Open. Kerber w tym roku zdobyła tytuł, a Keys w ubiegłym sezonie osiągnęła półfinał. Bilans ich bezpośrednich meczów to 4-1 dla Niemki.

Dwa razy na korcie centralnym pojawi się Rafael Nadal, mistrz olimpijski z 2008 roku z Londynu. W singlu powalczy o półfinał, a jego rywalem będzie reprezentant gospodarzy Thomaz Bellucci. Hiszpan wygrał wszystkie pięć meczów z Brazylijczykiem. Po raz ostatni zmierzyli się przed rokiem w turnieju ATP w Rio de Janeiro na korcie ziemnym. Były lider rankingu zwyciężył wówczas 6:4, 6:1.

W finale debla Marc Lopez i Rafael Nadal spotkają się z Florinem Mergeą i Horią Tecau. Drugi z Rumunów to mistrz Wimbledonu 2015 w deblu (z Holendrem Jeanem-Julienem Rojerem) oraz zwycięzca Australian Open 2012 w mikście (z Bethanie Mattek-Sands). Lopez to triumfator Rolanda Garrosa 2016 (z Feliciano Lopezem). Reprezentanci Hiszpanii po raz drugi zagrają w olimpijskim finale w grze podwójnej mężczyzn. W 1988 roku w Seulu Emilio Sanchez i Sergio Casal przegrali z Amerykanami Kenem Flachem i Robertem Seguso. Mergea i Tecau zostaną pierwszymi w historii rumuńskimi medalistami w tenisie w jakiejkolwiek konkurencji. W walce o brązowy medal Kanadyjczycy Daniel Nestor i Vasek Pospisil zagrają z Amerykanami Stevem Johnsonem i Jackiem Sockiem.

O półfinał singla powalczy Juan Martin del Potro, brązowy medalista z Londynu. Argentyńczyk wyeliminowała Novaka Djokovicia oraz ma za sobą trzysetowe boje z Joao Sousą i Taro Danielem. Teraz zmierzy się z Roberto Bautistą, z którym przegrał w II rundzie Australian Open 2014 po pięciosetowej batalii. Poza tym Kei Nishikori zagra z Gaelem Monfilsem, a mistrz olimpijski z Londynu Andy Murray spotka się ze Stevem Johnsonem. Brytyjczyk w poprzedniej rundzie był w opałach, ale w meczu z Fabio Fogninim wrócił ze stanu 0:3 w III secie.

W półfinale debla kobiet Lucie Safarova i Barbora Strycova zmierzą się z Jekateriną Makarową i Jeleną Wiesniną. Czeszki w I rundzie wyeliminowały siostry Williams. Rosjanki w ćwierćfinale odprawiły Hiszpanki Carlę Suarez i Garbine Muguruzę. Timea Bacsinszky i Martina Hingis jedynego seta straciły w I rundzie, z Darię Gawriłową i Samanthą Stosur. W walce o finał Szwajcarki zagrają z Andreą Hlavackovą i Lucie Hradecką. Czeszki razem wygrały Rolanda Garrosa 2011 i US Open 2013. Cztery lata temu w Londynie zostały wicemistrzyniami olimpijskimi.

W piątek wyłonieni zostaną też półfinaliści gry mieszanej. W I rundzie Venus Williams i Rajeev Ram pokonali Holendrów Kiki Bertens i Jeana-Juliena Rojera po obronie dwóch piłek meczowych. W ćwierćfinale rywalami Amerykanów będą Roberta Vinci i Fabio Fognini, pogromcy rozstawionych z numerem drugim Francuzów Kristiny Mladenović i Pierre-Huguesa Herberta. W najciekawiej zapowiadającej się konfrontacji Hindusi Sania Mirza i Rohan Bopanna zagrają z Brytyjczykami Heather Watson i Andym Murrayem.

Plan gier 7. dnia turnieju olimpijskiego w Rio de Janeiro:

Kort centralny:

od godz. 17:00 czasu polskiego
Petra Kvitova (Czechy, 11) - Monica Puig (Portoryko)

po godz. 18:00 czasu polskiego
Rafael Nadal (Hiszpania, 3) - Thomaz Bellucci (Brazylia)
Madison Keys (USA, 7) - Andżelika Kerber (Niemcy, 2)
Florin Mergea (Rumunia, 5) / Horia Tecau (Rumunia, 5) - Marc Lopez (Hiszpania, 6) / Rafael Nadal (Hiszpania, 6)

Kort 1:

od godz. 17:00 czasu polskiego
Steve Johnson (USA) - Andy Murray (Wielka Brytania, 2)
Gael Monfils (Francja, 6) - Kei Nishikori (Japonia, 4)
Steve Johnson (USA) / Jack Sock (USA) - Daniel Nestor (Kanada, 7) / Vasek Pospisil (Kanada, 7)
Venus Williams (USA) / Rajeev Ram (USA) - Roberta Vinci (Włochy) / Fabio Fognini (Włochy)
Teliana Pereira (Brazylia) / Marcelo Melo (Brazylia) - Bethanie Mattek-Sands (USA) / Jack Sock (USA)

Kort 2:

od godz. 17:00 czasu polskiego
Lucie Safarova (Czechy) / Barbora Strycova (Czechy) - Jekaterina Makarowa (Rosja, 7) / Jelena Wiesnina (Rosja, 7)
Juan Martin del Potro (Argentyna) - Roberto Bautista (Hiszpania, 10)
Heather Watson (Wielka Brytania) / Andy Murray (Wielka Brytania) - Sania Mirza (Indie, 4) / Rohan Bopanna (Indie, 4)
Timea Bacsinszky (Szwajcaria, 5) / Martina Hingis (Szwajcaria, 5) - Andrea Hlavackova (Czechy, 6) / Lucie Hradecka (Czechy, 6)

Mecz do zaplanowania (kort do ustalenia):

po godz. 22:00 czasu polskiego
Lucie Hradecka (Czechy) / Radek Stepanek (Czechy) - Irina-Camelia Begu (Rumunia) / Horia Tecau (Rumunia)

Program igrzysk olimpijskich w Rio de Janeiro

ZOBACZ WIDEO Jerzy Śliwiński: Ta sprawa skończy się w sądzie (źródło TVP)

{"id":"","title":""}

Komentarze (19)
Seb Glamour
12.08.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Vamos! 
avatar
Ktosia
12.08.2016
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Ale jestem rozczarowana po meczu Petry. Szkoda, wielka szkoda. A co do Murraya to teraz pewnie da już radę, jak wrócił z 4-3 i 30-0 przy serwisie Amerykanina to myślę że teraz już będzie z górk Czytaj całość
avatar
Ktosia
12.08.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
To co robi TVP z emisją meczu Kvitovej i Puig to jest jakiś żart, Skaczą pomiędzy kanałami, jeden set w tej stacji, drugi w drugiej bez żadnej informacji że się będą przenosić.Całe gemy uciekaj Czytaj całość
avatar
isabel.05
12.08.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jeszcze niedawno Rafael mógł w ogóle nie przyjechać na IO z powodu kontuzji, a dziś powalczy o złoto w debla i strefę medalową w singla, Brawo :D 
avatar
RafaCaro
12.08.2016
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Rafa strzel dubleta! A rok będzie wyśmienity bez względu na wszystko :) Cieszy jednak mnie że wraca po kontuzji i tak dobrze mu idzie, szlemy szlemami ale medal to też coś, nie każdy ma ;)