Nie żyje 19-latek. Powodem zatrzymanie akcji serca

Facebook / Na zdjęciu: Gregoire Boidoux
Facebook / Na zdjęciu: Gregoire Boidoux

Olympique Marcquois Rugby w swoim oświadczeniu poinformował o śmierci Gregoire'a Boidoux. 19-letni zawodnik doznał zatrzymania akcji serca podczas treningu. "Klub jest głęboko poruszony" - czytamy.

Do tragicznego incydentu doszło 3 listopada w trakcie wieczornych zajęć Olympique Marcquois Rugby. Gregoire Boidoux został błyskawicznie przetransportowany do szpitala w Lille, w którym wprowadzono go w stan śpiączki farmakologicznej.

Po kilku dniach 19-letni zawodnik zmarł. Klub opublikował w mediach społecznościowych specjalne oświadczenie w tej sprawie.

Poinformowano w nim, że Boidoux doznał zatrzymania akcji serca podczas treningu przy normalnej intensywności.

"Klub jest głęboko poruszony i przesyła szczere kondolencje rodzicom, rodzeństwu, a także wszystkim bliskim. Utworzono specjalną grupę psychologiczną, aby wesprzeć wszystkich zawodników oraz cały personel, który poczuje potrzebę pomocy" - napisano.

Olympique Marcquois Rugby zamierza uczcić pamięć swojego zawodnika. Następne spotkania tego zespołu będą poprzedzone minutą ciszy.

Zobacz też:
Tragiczne wieści z Barcelony. Nie żyje młody sportowiec
Afera wokół reprezentacji Polski. Alkohol w tle

Komentarze (1)
avatar
ruben13
8.11.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
To juz kataklizm umierania mlodych wysporowanych ludzi ........ a winni tego stanu rzeczy nie biora zadnej odpowiedzialnosci ....... wprost nie do pomyslenia !!