Tragiczna śmierć byłego reprezentanta Argentyny. Zaczęło się od sprzeczki

Do tragicznego zdarzenia doszło w sobotę rano w Paryżu. Zamordowany został tam były reprezentant Argentyny w rugby Federico Martin Aramburu. Trwa dochodzenie w sprawie.

Mateusz Kozanecki
Mateusz Kozanecki
Federico Martin Aramburu Getty Images / David Jones - PA Images / Na zdjęciu: Federico Martin Aramburu
Francuska policja wszczęła śledztwo w sprawie morderstwa Federico Martin Aramburu, byłego argentyńskiego rugbysty. Trwają poszukiwania trzech podejrzanych osób.

Według informacji "L'Equipe" Argentyńczyk wdał się w kłótnię przed jednym z paryskich barów. W sprzeczce miało brać udział kilka osób, w tym Aramburu i jego przyjaciel.

Prokuratura nie podała więcej szczegółów na temat jego śmierci, ale potwierdziła, że podczas incydentu padły strzały i że 42-latek zginął na ulicy.

Federico Martin Aramburu wystąpił w 22 meczach reprezentacji Argentyny, w tym w mistrzostwach świata w 2007 roku. Zespół zajął wtedy trzecie miejsce.

Aramburu mieszkał we Francji i - jak przekazało Sky Sports - planował wyjazd do Argentyny w najbliższych dniach.

Czytaj także:
Katastrofa bramkarza. Bartosz Bereszyński odetchnął
Kolejny piłkarz ofiarą wojny w Ukrainie. Zginął w bitwie pod Wołnowachą

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×