W tym artykule dowiesz się o:
L'Équipe: Mistrzostwa świata: Małachowski w końcu świętym w dysku
"Po kilku honorowych miejscach (dwa razy wicemistrzostwo świata, wicemistrzostwo olimpijskie), Piotr Małachowski w końcu zdobył swój pierwszy tytuł mistrza świata w rzucie dyskiem. Jego druga próba 67,40 m już do końca pozostała najlepszą. Belg Philip Milanov wywalczył swój pierwszy krążek podczas mistrzostw globu z rekordem swojego kraju (66,90 m), zaś Polsce przypadł kolejny dublet po rzucie młotem, gdyż Robert Urbanek (65,18 m) zajął trzecie miejsce" - zakomunikował francuski dziennik L'Équipe.
sportal.de: Christoph Harting wciąż płaci frycowe - Piotr Małachowski mistrzem
"Robert Harting na próżno ściskał kciuki za swojego młodszego brata: Christoph Harting wyraźnie odstawał i nie wywalczył medalu. Swój pierwszy mistrzowski tytuł zdobył Piotr Małachowski, a dość zaskakująco srebrnym medalistą został Belg Philip Milanov, który pobił rekord kraju. Rodak Małachowskiego Robert Urbanek wywalczył brąz. Robert Harting, który w Pekinie broniłby tytułu mistrza świata, zrezygnował z występu w Chinach po kontuzji więzadeł krzyżowych i skupia się na przygotowaniach do igrzysk w 2016 roku" - poinformował niemiecki serwis sportal.de.
New York Times: Polak Małachowski zgarnął długo wyczekiwane złoto w dysku
"Piotr Małachowski z Polski zgarnął złoty medal mistrzostw świata, rzucając 67,40 m. 32-letni polski dyskobol zdominował zawody i w końcu zgarnął mistrzowski tytuł, po tym jak w 2009 i 2013 wywalczył srebrne krążki. Srebro zdobył Belg Philip Milanov, który pobił rekord Belgii z wynikiem 66,90, zaś kolega Małachowskiego z reprezentacji Robert Urbanek był trzeci" - stwierdził New York Times.
IAAF: Piotr Małachowski nie pozostawił złudzeń
"Lider list światowych Piotr Małachowski w sobotę nie pozostawił przeciwnikom złudzeń, zdobywając swój pierwszy tytuł mistrza świata po dwóch srebrnych medalach w 2009 i 2013 roku.
Dwa dni wcześniej widzieliśmy złego i zdenerwowanego Małachowskiego, ale podczas finału Polak był spokojny oraz opanowany. Robert Urbanek był w poważnych tarapatach i dopiero w trzeciej próbie awansował do ścisłego finału, ale w piątej serii rzucił 65,18 m i odebrał medal Gerdowi Kanterowi" - zauważył portal Międzynarodowego Stowarzyszenia Federacji Lekkoatletycznych (IAAF).