MŚ, gr. C: Pojedynek outsiderów - zapowiedź meczu Egipt - Meksyk

Przed ostatnią rundą pierwszej fazy MŚ 2014 zarówno Egipt, jak i Meksyk nie mają szans na awans do kolejnej części turnieju. Obie drużyny powalczą o to, by nie zająć ostatniego miejsca w grupie C.

Joanna Siekierka
Joanna Siekierka
Teoretycznie faworytem pojedynku pomiędzy reprezentacjami Egiptu i Meksyku są Faraonowie. Obie drużyny w tegorocznych mistrzostwach nie wygrały jeszcze żadnego meczu, natomiast wyżej w klasyfikacji grupy C znajduje się Egipt dzięki pojedynkowi przeciwko Bułgarom. W swoim czwartym starciu Egipcjanie byli skazani na porażkę, ale po przegranych dwóch emocjonujących setach pokazali pazur. Kolejne dwie partie zapisali na swoją korzyść, jednak na tie-breaka, w którym notabene prowadzili aż 5:1, nie wystarczyło im już sił. Pomimo przegranej 2:3 sprawili ogromną niespodziankę, a najlepiej z Faraonów zaprezentował się lider reprezentacji Egiptu Ahmed Abdelhay, zapisując na swoim koncie aż 20 "oczek".
Podopieczni Ibrahima Fakhreldina mogą być zadowoleni ze swojej dotychczasowej postawy. Jak do tej pory zgromadzili na swoim koncie 1 punkt, wygrywając przy tym cztery sety ze zdecydowanie wyżej notowanymi rywalami. Najwięcej satysfakcji przyniosło faraonom jednak wspomniane już starcie z podopiecznymi Plamena Konstantinowa. - Dwie pierwsze partie nie zakończyły się dla nas pomyślnie, ale potrafiliśmy wrócić do swojej gry i przedłużyć mecz. Niestety po dobrym początku w piątym secie popełniliśmy za dużo własnych błędów, wręcz głupich błędów przez co nie udało nam się wygrać - powiedział usatysfakcjonowany Saleh Youssef, kapitan Egipcjan.Z postawy swoich podopiecznych zadowolony jest sam szkoleniowiec, który podkreśla znaczenie polskiego mundialu dla przyszłych losów swojej kadry. - Z udziału w tych rozgrywkach wyniesiemy sporą naukę. Dały nam one okazję do poprawienia naszej gry, zachowań na boisku i będziemy starali się kontynuować naszą siatkarską przygodę w coraz lepszym kierunku. Mamy nadzieję na występy w Lidze Światowej i innych międzynarodowych turniejach, to by nam bardzo pomogło - zauważył trener zespołu z Afryki Północnej.

Zdecydowanie mniej powodów do radości mają reprezentanci Meksyku, którzy w czterech meczach nie zdołali jeszcze zdobyć ani jednego punktu. Największą niespodziankę sprawili w starciu z Rosjanami, w którym udało im się ugrać jednego seta. Wyróżniającą się postacią na boisku był wtedy Daniel Vargas, który zdobył aż 20 punktów, atakując z 53-procentową skutecznością. - Wydaje mi się, że pokazaliśmy, że potrafimy walczyć i grać z różnymi zespołami. Może i wyniki tego nie odzwierciedlają, ale ważne jest to, jak prezentujemy się na parkiecie. Jeszcze bardziej się ze sobą zżyliśmy i zgraliśmy i mamy nadzieję, że zaprocentuje to w przyszłości - zauważył meksykański atakujący.

Mimo, że spotkanie między Egipcjanami i Meksykanami nie zmieni sytuacji w grupie C, to emocji może nie zabraknąć. Drużyny znajdują się na podobnym poziomie, grają pozytywną siatkówkę pełną widowiskowych choć nie zawsze skutecznych akcji. Przygoda obu drużyn z siatkarskim mundialem dobiega końca, ale zapowiadają walkę do ostatniej piłki. - Nie zwieszamy głów. Będziemy analizować naszych przeciwników i przygotowywać na nich odpowiednią taktykę - zakończył trener meksykańskiego zespołu Sergio Hernandez.

Egipt - Meksyk /niedziela, Gdańsk, 7 września 2014 r. godz. 13.00

Który zespół zakończy zwycięsko przygodę z polskim mundialem?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×