Spodek to szczęśliwe miejsce dla Plamena Konstantinowa
We wtorkowe popołudnie w Katowicach odbyła się konferencja prasowa przed rozpoczęciem zmagań drugiej rundy siatkarskich mistrzostw świata.
- Cieszę się na myśl o powrocie do Katowic, do Spodka. Jako zawodnik wygrałem już tu z Brazylią podczas Ligi Światowej, to zawsze był dla mnie bardzo ważny obiekt, z którym łączy się wiele wspomnień. Mój zespół nie zaczął dobrze tych mistrzostw, w pierwszych trzech dniach prezentowaliśmy się źle. Jednak w ostatnim meczu z Rosją pokazaliśmy, że potrafimy grać z najlepszymi - powiedział selekcjoner reprezentacji Bułgarii, Plamen Konstantinow.
Już w środę katowicki Spodek znów będzie areną zmagań najlepszych siatkarskich drużyn świata. W pierwszym dniu drugiej fazy Bułgarzy zmierzą się z Brazylią. - Jestem bardzo szczęśliwy, że doszliśmy do tej części turnieju pomimo dwóch porażek w poprzedniej rundzie. Byliśmy bliscy wygrania tych meczów, ale popełniliśmy za dużo błędów. Musimy pracować nad tym, aby być lepiej grać oraz być lepszym zespołem. Cieszę się, że zaczynamy grać lepiej, a wszystkie negatywne aspekty zostawiliśmy za sobą w Gdańsku - dodał kapitan bałkańskiego zespołu, Todor Aleksiew.Podczas spotkania z mediami obecny był również kapitan brazylijskiej drużyny, Bruno Rezende, który wypowiedział się między innymi o swoim stanie zdrowia. - Z moim palcem jest już lepiej. W weekend już mnie tak nie bolał, jak wcześniej. Nie mamy zbyt wiele czasu na odpoczynek, ale wczoraj po treningu była chwila na regenerację. Jednak wciąż musimy utrzymywać koncentrację, gdyż czekają nas spotkania z zespołami o dwóch odmiennych stylach gry. Wiem, że Bułgarzy potrafią zaryzykować, a widząc ich grę w meczu z Rosjanami można zauważyć, że łapią formę - skomentował siatkarz włoskiej Modeny.
W najtrudniejszej sytuacji są Chiny, które podchodzą do zmagań w kolejnej fazie bez żadnej zdobyczy punktowej. - Wiemy, że jesteśmy w bardzo trudnej sytuacji. Naszymi rywalami będą najlepsze zespoły. W przeszłości graliśmy już z Brazylią oraz Niemcami i były to całkiem niezłe występy. Liczę, że w tych spotkaniach zaprezentujemy się jak najlepiej i podniesiemy nasze umiejętności - przyznał kapitan reprezentacji chińskiej Weijun Zhong.