MŚ 2014: Naj... grupy D w Krakowie

Za nami pierwsza faza siatkarskiego mundialu. Grupa D swoje mecze rozgrywała we Krakowie. Jakie wydarzenia zapiszą się w pamięci kibiców?

Michał Biegun
Michał Biegun


Najlepszy mecz: Francja
- Włochy 2:3 (25:20, 25:20, 23:25, 13:25 12:15)

Kraków Arena codziennie była świadkiem niezapomnianych popisów siatkarzy i widowisk, które długo pozostaną w pamięci kibiców. Spotkanie Trójkolorowych z Italią było pierwszym, które zgromadziło w grodzie Kraka ponad dziesięciotysięczną publiczność (11 150 widzów). Był to zarazem najlepszy mecz w grupie D graczy Mauro Berruto oraz najgorszy podopiecznych Laurenta Tillie.

Pierwsze dwa sety toczyły się pod dyktando Francuzów, którzy mundial rozpoczęli od niemrawego zwycięstwa nad Portoryko. W ataku na dobre rozszalał się były siatkarz kędzierzyńskiej ZAKSY, Antonin Rouzier, wspierany przez Earvina Ngapetha. Z kolei Włosi zmagania w Krakowie rozpoczęli od porażki z Iranem, więc konfrontacja z zespołem znad Sekwany była dla nich niezwykle istotna. Po przegranych partiach trzykrotni mistrzowie świata wrócili do gry i wyrwali rywalom cenne dwa punkty, które jak się potem okazało było jednymi zdobytymi przeciwko zespołom awansującym do kolejnej rundy.

We Włoszech najlepiej punktował Iwan Zajcew (25 pkt.), a we Francji Rouzier (27 pkt.)

Która z drużyn grupy D ma największe szanse na medal mistrzotw świata?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Siatkówkę na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (4)
  • Maciej Zieliński Zgłoś komentarz
    zgadzam się z Tobą w 100%
    • Maciej Zieliński Zgłoś komentarz
      dla sprostowania Francuzi zajęli w kwalifikacjach do MŚ u siebie drugą lokatę za siatkarzami reprezentacji Belgii
      • kitten Zgłoś komentarz
        "Przed rozpoczęciem zmagań w grupie D, wiele mówiło się o braku klasowego atakującego w ekipie Laurenta Tillie. Pojawiały się również głosy, że na tę pozycję powinien przestawić
        Czytaj całość
        środkowego Kevina Le Roux, który dobrze spisywał się po przekątnej z rozgrywającym w swoim klubie z Piacenzy." Bez urazy, ale takie głosy pojawiały się chyba tylko w głowie redaktora ;) Rouzier już od dawna gra w kadrze świetnie. Zimą dzięki niemu Francuzi wygrali turniej kwalifikacyjny do mistrzostw świata, co ostatnio podkreślał sam Tillie. Potem miał rewelacyjną Ligę Światową, a forma na mistrzostwach jest tylko kontynuacją tego poziomu. Nigdy nie było żadnej opcji z Le Roux.