Biało-Czerwoni w sobotę zapisali na swoim koncie trzecią porażkę. Po niepowodzeniach w meczach z Bułgarią 1:3 (15:25, 2514, 18:25, 23:25) i Włochami 1:3 (23:25, 20:25, 25:19, 18:25), którzy zamknęli naszym siatkarzom drzwi do gry o medale, cegiełkę do polskiej klęski dorzucili Belgowie.
Podopieczni Mieke Moyaerta w półfinałowej konfrontacji o miejsca 5-8 pokazali charakter i zachowali więcej zimnej krwi, triumfując w każdym z setów po emocjonującej końcówce. Po 75 minutach zespół z Niderlandów mógł świętować trzeci triumf w turnieju.
W przegranym 0:3 spotkaniu, Polacy mogli liczyć wyłącznie na Igora Rybaka, który na swoim koncie zapisał 15 punktów. Kroku próbował mu dotrzymać Stanisław Chaciński (10 punktów). Do dorobku zespołu 7 punktów dorzucił Jakub Nowak.
W meczu o 7. miejsce Polacy w niedzielę zagrają z Czechami. Wynik tego spotkania nie ma większego znaczenia, bowiem już teraz występ naszych siatkarzy należy określić jako blamaż. Podopieczni Macieja Bartodziejskiego nie zrealizowali bowiem żadnego z dwóch celów, czyli walka o obronę tytułu i występ na przyszłorocznym mundialu U-19, gdzie mieli bronić złotego medalu wywalczonego w 2021 roku przez drużynę Michała Bąkiewicza.
Polska – Belgia 0:3 (24:26, 23:25, 23:25)
Polska: Szpernalowski, Potrykus, Gołębiowski, Rybak, Chaciński, Nowak, Granieczny (libero) oraz Kubacki (libero), Becker, Jańczyk.
Czytaj także:
Trzecia wygrana Polek w ME U-21. Wiemy, z kim zagrają w półfinale
Liga Narodów: Włosi zaprezentowali koszulki na turniej finałowy. Niektórym mogą się nie spodobać
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: tak się bawili reprezentanci Polski