Ale wieść! Wielki sukces reprezentanta Polski

Na gali siatkówki CEV, która odbyła się w Brukseli, jedną ze statuetek otrzymał polski siatkarz, Kamil Semeniuk. To duże wyróżnienie dla zawodnika, który w ostatnich dniach został wicemistrzem świata.

Karol Wasiek
Karol Wasiek
Kamil Semeniuk Materiały prasowe / FIVB / Na zdjęciu: Kamil Semeniuk
Strona cev.eu informuje, że ceremonia zorganizowana w piątkowy wieczór w stolicy Belgii kontynuuje tradycję, która rozpoczęła się prawie trzy dekady temu - wcześniej tego wieczoru w tym samym miejscu odbyło się losowanie elitarnej Ligi Mistrzów CEV.

Podczas gali przyznano nagrody w różnych kategoriach. Był też polski wątek! To Kamil Semeniuk, który został uznany najlepszym siatkarzem roku.

"Przyjmujący zdobył na początku tego roku swój drugi z rzędu tytuł Ligi Mistrzów z Grupą Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle  - i oprócz dominacji w krajowych rozgrywkach ze swoim byłym klubem, odniósł również wiele sukcesów w reprezentacji - ostatnio srebrny medal na mistrzostwach świata" - czytamy na stronie.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: partnerka Milika błyszczała w Paryżu

Trenerem roku został za to Gheorghe Cretu, który ostatnio pracował z Semeniukiem w Kędzierzynie-Koźlu. Teraz szkoleniowcem ZAKSY będzie Fin Tuomas Sammelvuo.

Przypomnijmy, że Semeniuk już niedługo zadebiutuje w Serie A. Polak pod koniec czerwca podpisał kontrakt z Sir Sicoma Monini Perugia, gdzie na przyjęciu będzie partnerem Wilfredo Leona. Włosi w samych superlatywach rozpisują się na temat umiejętności polskiego zawodnika.

Semeniuk przez ostatnie trzy sezony był filarem kędzierzyńskiego zespołu, a jego postęp budził podziw wielu obserwatorów siatkówki. Został najlepszym zawodnikiem tegorocznego finału Ligi Mistrzów, zdobywając aż 27 punktów w trzech setach.

Z ZAKSĄ zdobył dwa tytuły w Champions League, trzykrotnie triumfował w PlusLidze oraz Pucharze Polski, a na koncie ma także dwa superpuchary kraju. Teraz o kolejne triumfy będzie walczył we Włoszech.

Zobacz także:
Po finale Polak wpadł w objęcia Włochów. Powód?
Łukasz Kadziewicz od razu wskazał, dlaczego Polska przegrała finał MŚ

Czy przejście do Perugii to dla Semeniuka dobry ruch?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×