Biało-Czerwone są już pewne awansu do kolejnej fazy MŚ 2022 kobiet. Wcześniej reprezentacja Polski wygrała z Chorwacją (3:1), Tajlandią (3:0) oraz Koreą Południową (3:0). Polki zatrzymała dopiero reprezentacja Dominikany. Spotkanie zakończyło się w czterech setach. W pierwszym triumfowały nasze zawodniczki, ale w kolejnych górą były rywalki.
Choć Polki przegrały, to w kadrze nadal jest dobra atmosfera. Nikt nie załamuje się po tej porażce. Zwłaszcza że w starciu z Dominikaną nasze zawodniczki miały momenty bardzo dobrej gry.
- Nie powiedziałabym, że to była tragedia. Po prostu Dominikana wybroniła trochę piłek i skończyła kontrataki. Nie uważam, że aż tyle rzeczy jest do poprawy. Przyda nam się dzień wolnego, wywietrzymy trochę głowy - powiedziała w rozmowie z TVP Sport Maria Stenzel
Polki mają teraz dzień przerwy po tym, jak rozegrały trzy spotkania z rzędu. - Na pewno czułyśmy to trochę w nogach. Nie jestem fanką takich tłumaczeń, że forma fizyczna nas załamała. Możliwe, że było ciężko w niektórych momentach, ale nie była to główna przyczyna, przez którą przegrałyśmy - dodała Stenzel.
W sobotę reprezentacja Polski zagra z Turcją. Spotkanie zaplanowano na godzinę 20:30. Transmisja w Polsacie Sport i TVP Sport. Tekstową relację przeprowadzi portal WP SportoweFakty.
Czytaj także:
Wielka nieobecna kadry pojawiła się na trybunach. "Czuję smutek"
Korespondencja z MŚ: Nie ma wstydu po porażce z Dominikaną. Dalej idziemy po swoje
ZOBACZ WIDEO: "Ćwierćfinał mistrzostw świata? Brzmi super!". Analiza szans polskich siatkarek
Oglądaj siatkówkę kobiet w Pilocie WP (link sponsorowany)