Kilka dni temu Biało-Czerwone mierzyły się już z reprezentacją Serbii w drugiej fazie turnieju. Rywalki nie dały jednak Polkom urwać nawet seta. Spotkanie trwało 76 minut. We wtorek przyszła kolej na kolejne starcie obu zespołów.
Tym razem drużyna Stefano Lavariniego zaprezentowała siatkówkę na naprawdę wysokim poziomie, a broniące tytułu Serbki miały poważne problemy. Skórę uratowała im m.in. Tijana Bosković, która utrzymywała swój zespół przy życiu w tie-breaku.
Przy stanie 15-14 dla ekipy Daniele Santarelliego w decydującym secie ostatnie słowo należało jednak do Jovany Stevanović. Środkowa asem serwisowym zakończyła wtorkowe spotkanie w Arenie Gliwice (relację przeczytasz TUTAJ).
Zawodniczka Vero Volley Monza ustrzeliła Marię Stenzel. Libero reprezentacji Polski mocno przeżywała ostatnią akcję tego meczu.
Reprezentacja Serbii w półfinale siatkarskich mistrzostw świata zagra z reprezentantkami Stanów Zjednoczonych. Mistrzynie olimpijskie kilka godzin wcześniej nie dały większych szans Turczynkom, wygrywając w trzech setach.
Serbia wygrała z reprezentacją Polski 3:2 i awansowała do półfinału. Jednak Polki zostawiły serce na parkiecie! Dziękujemy Byłyście niesamowite! pic.twitter.com/J4XjnkRp7J
— Polsat Sport (@polsatsport) October 11, 2022
Zobacz też:
Siła rozpędu dała półfinał. Chinki poza podium MŚ
Znamy potencjalne rywalki Polek w półfinale MŚ siatkarek! Nie pozostawiły wątpliwości
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: plaża na Florydzie, a tam Polka. Zachwytom nie ma końca
Oglądaj siatkówkę kobiet w Pilocie WP (link sponsorowany)