Polki przegrały tylko jeden mecz w fazie grupowej, przeciwko bardzo silnej reprezentacji Serbii. Dzięki temu w rundzie zasadniczej zajęły drugie miejsce i tym samym trafił na Niemki.
Podopieczne Stefano Lavariniego nie dały szans rywalkom zza zachodniej granicy i przebrnęły przez drugą rundę bez straty seta. Teraz czeka je znacznie trudniejsze zadanie. Turczynki przystępują do zbliżającej się wielkimi krokami potyczkami w roli zdecydowanych faworytek. Co na temat tego spotkania sądzi Ireneusz Mazur?
- Na pewno poziom Polek jest bardziej zbliżony do Turczynek. Mamy wiele argumentów, które pozwalają nam wierzyć, że ten ćwierćfinał da się wygrać. Optymizmem może napawać także tegoroczny bilans starć z tym zespołem. Wszystko będzie zależało od nastawienia. Przede wszystkim musimy uwierzyć, że Turczynki da się pokonać. To rywalki przystępują do meczu w roli faworyta i trudno zakłamywać rzeczywistość, ale ich pokonanie nie jest misją z gatunku niemożliwych - mówi Ireneusz Mazur, w rozmowie z WP SportoweFakty.
Mają kim straszyć, ale Polki nie muszą się obawiać
W obozie rywalek nie brakuje gwiazd światowego formatu, z rewelacyjną Melissą Vargas na czele. - Magda Stysiak jest siatkarką o podobnym profilu. Ebrar Karakurt możemy przeciwstawić Martynę Łukasik, która wprawdzie nie ma dwóch metrów wzrostu, ale jeśli będzie miała swój dzień, może zagrać na podobnym poziomie. Eda Erdem Dundar to kapitalna środkowa, jednak nie możemy zapominać o naszej Agnieszce Korneluk. Polka nie jest tak kreatywna i elastyczna, ale ma świetne warunki fizyczne i może atakować naprawdę z wysokiego pułapu, nieosiągalnego dla wielu środkowych. W dodatku jej wielkim atutem jest trudna zagrywka - zauważył były trener.
ZOBACZ WIDEO: Pod Siatką - Polska pokonała Ukrainę! Zobacz kulisy meczu ME
- Turczynki mają do dyspozycji wiele gwiazd, ale to jeszcze nie koniec świata. Na przykład polska rozgrywająca jest dużo lepsza od przeciwniczek i to nie ma znaczenia, czy trener skorzysta z usług Katarzyny Wenerskiej, czy Joanny Wołosz. Miejmy nadzieję, że nasze dziewczęta, które niedawno weszły na bardzo wysoki poziom, będą w stanie przeciwstawić się tak mocnej drużynie, w grze o wielką stawkę. Wszystkie Polki muszą wznieść się na wyżyny, inaczej nie mamy czego szukać. Po drugiej stronie siatki stanie zespół wybitny i niesamowicie groźny - dodał.
Asem w talii Lavariniego może okazać się Magdalena Stysiak. Niewiele zawodniczek jest w stanie przeciwstawić się polskiej atakującej, która mierzy ponad dwa metry wzrostu.
- Ani Karagurt, ani Vargas jej nie zatrzymają, jeśli będzie dostawała dokładne piłki i to będzie jej dzień. Polka ma ogromny zasięg. Trudność trenera polega na tym, żeby przygotować drużynę do grania na tak wysokim poziomie. Szkopuł w tym, aby sprawić, żeby wszystkie nasze dziewczęta w najważniejszych momentach weszły na najwyższe możliwe obroty. To przychodzi z doświadczeniem. Turczynki grają w takim składzie dłużej, więc łatwiej wykrzesać im z siebie maksimum w danej chwili - tłumaczy Mazur.
"Nie mamy powodów do kompleksów"
Zdaniem bukmacherów, szanse Polek na zwycięstwo są niższe niż 30 procent. Nasz rozmówca jednak nie przywiązuje do tego wielkiej wagi. - Na pewno nie mamy powodów do kompleksów. Takie wartości są jedynie orientacyjne i podawane w przybliżeniu. Sport jest piękny, ze względu na swoją nieprzewidywalność. Możemy zakładać pewne scenariusze, a boisko i tak je zweryfikuje. Polki zwiększyły swoje notowania, zaliczyły w ostatnich latach ogromny progres. Muszą to potwierdzić na tle trudnego rywala. Jeśli wygrają, ich wartość jeszcze wzrośnie - zapewniał był trener.
- Nie będziemy mówić, że jeszcze przyjdzie na to czas, że muszą okrzepnąć. Teraz jest ten czas. Jesteśmy w stanie to zrobić. Pozostaje mieć nadzieję, że przygoda z tym turniejem będzie trwała dalej i Polki napiszą historię. Jeśli pokonają Turczynki, to nie tylko znajdą się w półfinale. To doda im energii. Potrzebujemy świetnego meczu i ja wierzę, że taki zagramy - podsumował Ireneusz Mazur.
Bogumił Burczyk, dziennikarz WP SportoweFakty
Zobacz także:
- Polska - Turcja. Gdzie oglądać?
- Że co?! Polki zastały szokujące warunki
Oglądaj siatkówkę kobiet w Pilocie WP (link sponsorowany)