Komplikuje się sytuacja zespołu Bartosza Kurka

Materiały prasowe / cev.eu / Na zdjęciu: Bartosz Kurek
Materiały prasowe / cev.eu / Na zdjęciu: Bartosz Kurek

Wolfdogs Nagoya, których atakującym jest Bartosz Kurek, ponieśli dwie porażki w lidze japońskiej. Zdobyli tylko punkt w meczach z liderem JT Thunders. Kurek nie dokończył rewanżu.

W weekend rozegrano osiem meczów w czterech parach w lidze japońskiej. W połowie doszło do tie-breaka, a żaden nie wykończył się po trzech setach. Wolfdogs Nagoya nie zaliczą swojego dwumeczu do udanych, skoro ponieśli porażki 1:3 i 2:3 z JT Thunders.

Zespół Bartosza Kurka poniósł w sezonie zasadniczym sporo, ponieważ pięć porażek. Jest dość bezpieczny na miejscu premiowanym awansem do ćwierćfinału mistrzostw Japonii, ale już bezpośrednie wejście do półfinału stoi pod coraz większym znakiem zapytania.

W pierwszym spotkaniu Bartosz Kurek zdobył 28 punktów. Atakował ze skutecznością 56 procent, a do tego dwa razy zablokował zawodników JT Thunders i zaserwował dwa asy.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: bramkarz tylko patrzył, jak leci piłka. Co za gol!

W rewanżu reprezentant Polski wywalczył 17 punktów w dwóch setach. Przy 68 procentach w ataku dołożył jeden blok oraz asa serwisowego. Następnie nie powrócił na boisko i nie kontynuował dobrego występu, co kosztowało porażkę w pozostałych partiach Wolfdogs. Klub nie wydał komunikatu w sprawie przyczyn absencji Kurka.

Bartosz Kurek jest na siódmym miejscu w rankingu punktujących ligi z dorobkiem 252 punktów.

Bardziej zadowolony z weekendu był trener Michał Gogol. JTEKT Stings przybliżył się do awansu do ćwierćfinału dzięki dwóm zwycięstwom 3:1 z Toray Arrows.

13. kolejka ligi japońskiej:

JT Thunders - Wolfdogs Nagoya 3:1 (20:25, 25:20, 25:18, 29:27)
Voreas Hokkaido - VC Nagano Tridents 3:2 (25:19, 21:25, 25:19, 22:25, 16:14)
JTEKT Stings - Toray Arrows 3:1 (23:25, 25:17, 25:19, 25:14)
Osaka Sakai - Tokio Great Bears 3:2 (27:25, 25:20, 17:25, 23:25, 15:13)

14. kolejka ligi japońskiej:

JT Thunders - Wolfdogs Nagoya 3:2 (18:25, 30:32, 25:22, 25:19, 15:5)
Voreas Hokkaido - VC Nagano Tridents 2:3 (27:25, 26:28, 25:22, 28:30, 11:15)
JTEKT Stings - Toray Arrows 3:1 (25:23, 23:25, 25:23, 25:15)
Osaka Sakai - Tokio Great Bears 3:1 (22:25, 31:29, 25:21, 29:27)

Tabela ligi japońskiej:

Standings provided by Sofascore

Czytaj także: Puchar CEV kobiet został wzięty szturmem. Godzina gry w meczu finałowym
Czytaj także: Brazylia wystawiła rezerwy, żeby specjalnie przegrać. Efekt?

Źródło artykułu: WP SportoweFakty