Kto zagra o medale? Skład play-off PlusLigi pozostaje zagadką [analiza]

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty / Paweł Piotrowski /  Na zdjęciu: Marcin Janusz, Robert Adrian Aciobanitei
WP SportoweFakty / Paweł Piotrowski / Na zdjęciu: Marcin Janusz, Robert Adrian Aciobanitei
zdjęcie autora artykułu

Na kolejkę przed końcem fazy zasadniczej PlusLigi nadal nie wiemy które drużyny znajdą się w gronie walczących o medale. W grze pozostają trzy zespoły, karty rozdaje jeden z nich. Pewne jest, że elitę opuszczą Enea Czarni Radom.

29 kolejek i 232 mecze nie wystarczyły, aby wyłonić osiem ekip rywalizujących o medale w PlusLidze. Dopiero na finiszu poznamy drużyny, które przystąpią do gry w kolejnej fazie rozgrywek o mistrzostwo Polski. W czwartek zapadło pierwsze z kluczowych rozstrzygnięć. Po dziesięciu latach najwyższą klasę rozgrywkową opuszczają Enea Czarni Radom, którzy  po przegranej z Barkom Każany Lwów stracili matematyczne szanse na utrzymanie.

W grze o pozycję lidera po rundzie zasadniczej pozostają dwie ekipy. Jastrzębski Węgiel jest krok od sukcesu, jednak potrzebuje dwóch punktów, aby cieszyć się z sukcesu. Rywalem w 30. kolejce będzie Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle. Do niedawna takie spotkanie budziłoby ogromne emocje, jednak w obecnej sytuacji elektryzuje nielicznych. Zespół Marcelo Mendez będzie w tej konfrontacji zdecydowanym faworytem. Wicemistrzowie Polski, aby myśleć o kontynuowaniu sezonu, musieliby wygrać za trzy punkty, a nawet taki wynik nie gwarantuje im sukcesu. Wydaje się więc, że w Jastrzębiu Zdroju czeka nas jednostronne starcie.

Na potknięcie rywala czekać będzie Aluron CMC Warta Zawiercie. Ekipa Michała Winiarskiego zmierzy się w Nysie z PSG Stalą. Gospodarze są pewni miejsca w play-off, niewiadomą pozostaje miejsce i rywal w ćwierćfinale. Dwa punkty zapewnią zespołowi Daniela Plińskiego siódmą lokatę i... walkę o ćwierćfinał z zawiercianami.

ZOBACZ WIDEO: Herosi WP. Jóźwik, Małysz, Świderski i Korzeniowski wybrali nominowanych

Pewne swego przed ostatnią kolejką pozostają Projekt Warszawa i Asseco Resovia Rzeszów. Niewiadomą pozostają rywale w 1/4 finału. Ekipa z Podkarpacia sama może zdecydować o tym, z kim przyjdzie jej zagrać. Sukces Trefla Gdańsk zapewni drużynie znad morza piątą lokatę i ćwierćfinałowe starcie z zespołem Giampaolo Medei. W przypadku triumfu gospodarzy wszystko rozstrzygnie się w Katowicach. Bogdanka LUK chcąc poprawić zajmowaną lokatę, musi zainkasować minimum dwa oczka.

Po wygranej w Warszawie krok od realizacji przedsezonowego celu jest Indykpol AZS Olsztyn. Zespół Javiera Webera nadal liczy się w grze o miejsca 7-8. Moment dekoncentracji może go kosztować jednak wysiłek całego sezonu. Akademicy zagrają bowiem ze Ślepskiem Malow, który praktycznie zaklepał sobie 12. miejsce po rundzie zasadniczej. Podopieczni Dominika Kwapisiewicza nikomu nie odpuszczają i kto wie, czy nie wyrzucą olsztynian na ostatniej prostej z play-off. Do tego potrzebny będzie komplet punktów gości oraz pewna wygrana kędzierzynian lub PGE GiEK Skry Bełchatów.

***

Pary 30. kolejki PlusLigi:

Jastrzębski Węgiel - Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle 6 kwietnia, godz. 17:30 Indykpol AZS Olsztyn - Ślepsk Malow Suwałki 6 kwietnia godz. 20:30 PSG Stal Nysa - Aluron CMC Warta Zawiercie 7 kwietnia, godz. 14:45 Asseco Resovia Rzeszów - Trefl Gdańsk 7 kwietnia, godz. 17:30 PGE GiEK Skra Bełchatów - Barkom Każany Lwów 7 kwietnia, godz. 20:30 Exact Systems Hemarpol Częstochowa - Projekt Warszawa 8 kwietnia godz. 17:30 GKS Katowice - BOGDANKA LUK Lublin 8 kwietnia, godz. 20:30 Enea Czarni Radom - KGHM Cuprum Lubin 8 kwietnia, godz. 20.30

Tabela PlusLigi po 29. kolejkach:

# Drużyna Pkt M Z P Sety
1
88
35
30
5
95:33
2
86
37
30
7
98:43
3
72
34
24
10
80:42
4
68
34
24
10
84:51
5
61
34
21
13
76:57
6
56
36
17
19
72:67
7
50
34
16
18
67:70
8
48
34
14
20
64:70
9
47
34
16
18
61:63
10
46
32
16
16
59:64
11
38
32
13
19
52:70
12
35
32
12
20
48:71
13
32
34
10
24
46:81
14
30
32
10
22
46:76
15
24
30
7
23
34:77
16
20
30
7
23
29:76

Czytaj także: Mistrz świata wskazał faworytów do gry w finale PlusLigi Kurek i Leon w PlusLidze. Ekspert mówi o wartości marketingowej transferów

Źródło artykułu: WP SportoweFakty