Oby tak do końca. Zobacz tabelę Memoriału Wagnera po pierwszym dniu

Materiały prasowe / FIVB / Reprezentacja Polski siatkarzy
Materiały prasowe / FIVB / Reprezentacja Polski siatkarzy

Reprezentacja Polski prowadzi w tabeli po pierwszym dniu Memoriału Huberta Jerzego Wagnera. To efekt wysokiego zwycięstwa z Egiptem.

Polska zagrała wczesnym popołudniem w meczu otwarcia Memoriału Huberta Jerzego Wagnera. Biało-Czerwoni grali jako gospodarze we wszystkich edycjach turnieju, który został stworzony w 2003 roku. Trwająca edycja jest już 21. w historii. W połowie z wcześniejszych, czyli 10 najlepsza była właśnie reprezentacja Polski.

W piątek Polska zwyciężyła 3:0 z teoretycznie najprostszym przeciwnikiem Egiptem. Nie pozwoliła na wiele zespołowi z północy Afryki, który nacisnął tylko w środku drugiego seta. W pozostałych fragmentach krótkiego meczu Egipt pozostawał kilka kroków za przeciwnikiem.

Polska z kompletem punktów, korzystnym bilansem setów oraz małych punktów znalazła się na pierwszym miejscu w tabeli. W drugim meczu dnia Słowenia wygrała z Niemcami 3:2 i dzięki temu jest na drugiej pozycji.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: gola zapamięta do końca życia. Co tam się stało?!

O klasyfikacji końcowej Memoriału Huberta Jerzego Wagnera zdecyduje kolejność w tabeli. Każda drużyna zagra z każdą. W sobotę Słowenia zmierzy się z Egiptem, a przeciwnikami Polski będą Niemcy.

Tabela Memoriału Huberta Jerzego Wagnera:

Standings provided by Sofascore

Czytaj także: Pokonały Chemika Police, sięgnęły po Puchar CEV
Czytaj także: Brazylia wystawiła rezerwy, żeby specjalnie przegrać. Efekt?

Komentarze (3)
avatar
Robert Włodarczyk
13.07.2024
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Co to za turniej z rywalami z grupy na olimpiadzie? 
avatar
Edu Labada
13.07.2024
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
P. Szczytkowski oznajmia w nagłówku - Zobacz tabelę Memoriału Wagnera po pierwszym dniu. Tymczasem uwzględnia ona tylko wynik jednego z dwóch starć i Słownia ma 0 oczek. 
avatar
Edu Labada
13.07.2024
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
P. Szczytkowski twierdzi, że każda drużyna zagra z każdą. No, sama z sobą nie zagra.