W poniedziałek jedno starcie w PlusLidze. Zmierzą się w nim weterani

WP SportoweFakty / Paweł Piotrowski /  Na zdjęciu: Moritz  Karlitzek
WP SportoweFakty / Paweł Piotrowski / Na zdjęciu: Moritz Karlitzek

Indykpol AZS Olsztyn i ZAKSA Kędzierzyn-Koźle rozgrywają mecze w PlusLidze od kilkunastu lat. Stawką starcia zaplanowanego na poniedziałek będą pierwsze punkty w sezonie.

Od początku sezonu nie udało się zapunktować ani gospodarzom, ani gościom, choć są kandydatami do gry w ćwierćfinałach PlusLigi. Indykpol AZS Olsztyn zdążył przegrać z dwoma przeciwnikami, a ZAKSA Kędzierzyn-Koźle z jednym.

AZS poniósł porażki po 1:3 z PGE GiEK Skrą Bełchatów i Ślepskiem Malow Suwałki. Szczególnie porażka w derbach była bolesna dla kibiców. Drużyna z Warmii zagra w poniedziałek po raz drugi w hali Urania i spróbuje przerwać trwające przez ponad 160 dni oczekiwanie na zwycięstwo w PlusLidze.

- Jesteśmy rozczarowani. Nie tak chcieliśmy zacząć sezon, ale nie możemy już nic zrobić z meczami z przeszłości. Pozostało uczyć się na popełnionych błędach. Musimy poprawić się pod każdym względem - cytuje rozgrywającego Eemiego Tervaporttiego oficjalna strona klubu. - Zmierzymy się z ZAKSĄ, która jest jedną z najlepszych drużyn z PlusLidze. Musimy wyjść na boisko nastawieni na walkę o każdy punkt.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: gola zapamięta do końca życia. Co tam się stało?!

Także kędzierzynianie jeszcze nie mają punktu w tabeli PlusLigi, choć okazji do jego zdobycia mieli jeszcze mniej niż AZS. Za ZAKSĄ jest porażka 1:3 z PGE Projektem Warszawa. Później przez ponad dwa tygodnie drużyna z województwa opolskiego nie wychodziła na boisko, a jej mecz z Steam Hemarpol Norwidem Częstochowa został przełożony z powodu powodzi.

ZAKSA wybrała się do Olsztyna z Bartoszem Kurkiem, Marcinem Januszem czy Mateuszem Porębą w kadrze. Środkowy był związany z klubem z Olsztyna od 2018 do 2023 roku. W nim zapracował na powołania do młodzieżowej i seniorskiej reprezentacji Polski. W poprzednim sezonie Poręba grał w Skrze, a przed obecnym sezonem dołączył do ZAKSY.

- Z całą pewnością ZAKSA jest mocną drużyną. Jej skład jest trochę inny niż w ostatnich latach, ale nadal jest groźna - dodaje Eemi Tervaportti.

Kluby mogą pochwalić się jednym z najdłuższych staży w PlusLidze. Ich rywalizacja w elicie trwa od kilkunastu lat. W ostatnich sezonach historia przemawia zdecydowanie za zespołem z Kędzierzyna-Koźla. Od marca 2015 do grudnia 2022 roku ZAKSA odniosła 19 wygranych z rzędu z Akademikami. Ta seria została co prawda przerwana, ale w poprzednim sezonie ponownie dwukrotnie lepsza była ZAKSA. Ekipa z Warmii czeka na wygraną z kędzierzynianami u siebie przez blisko dekadę.

Poniedziałek (30 września) w PlusLidze:

17:30, Indykpol AZS Olsztyn - ZAKSA Kędzierzyn-Koźle (transmisja w Polsacie Sport 1)

Tabela PlusLigi:

Standings provided by Sofascore
Źródło artykułu: WP SportoweFakty