ŁKS Commercecon Łódź atakował trzecie miejsce w tabeli Tauron Ligi. Z przeciwnikiem z Podkarpacia miał w przeszłości dobry bilans, jeszcze nie przegrał meczu w Mielcu, a i ostatnie tygodnie w wykonaniu ITA TOOLS Stali nie napawały gospodyń optymizmem.
ŁKS wygrał pierwszego seta 25:21, a była to runda ze zwrotem akcji. To dlatego, że lepiej wystartowały gospodynie, prowadziły 5:2, a w najlepszym dla nich momencie 12:7. Nagle ruszył pościg przyjezdnych, które remisowały już po akcji na 14:14. Dalsza faza partii należała do rozpędzonych łodzianek, które nie oddały inicjatywy. Po bloku było 24:19 dla ŁKS-u, który miał komfort zmarnowania dwóch piłek setowych przed zadaniem ostatniego ciosu uderzeniem Darii Szczyrby.
W drugim secie odpowiedziała Stal, która zwyciężyła 25:23. Zrobiła to, choć zaczęła od wyniku 0:8. W takim momencie gospodynie można było uznać za rozbite, ale nie, ponieważ Aleksandra Kazała i Natasha Calkins nakręciły pościg oraz rozstrzygnęły końcówkę. Tym razem ŁKS nie zdał sprawdzianu z pilnowania dobrego wyniku.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Co oni zrobili! Niesamowity gol w ósmej sekundzie
W trzecim secie po raz pierwszy bez rewolucji. Rozdrażnione spektakularnym niepowodzeniem siatkarki ŁKS-u zwyciężyły 25:17. Najwięcej punktów dla przyjezdnych zdobywały Mariana Brambilla i Anna Obiała. Cała drużyna z Łodzi miała szansę zdobycia kompletu punktów w hali przeciwniczek.
I zrobiła to po wyrównanym i zaciętym, czwartym secie. ŁKS wygrał 31:29 po obronieniu czterech piłek setowych. Przyjezdne uruchomiły blok, a po zadaniu ostatniego uderzenia Anna Obiała została wybrana MVP meczu. Zdobyła w sumie 16 punktów, z których aż pięć blokiem.
ITA TOOLS Stal Mielec - ŁKS Commercecon Łódź 1:3 (21:25, 25:23, 17:25, 29:31)
Stal: Bińczycka, Kazała, Ponikowska, Moszyńska, Adamczyk, Calkins, Mazur (libero) oraz Nesimović, Walczak, Bączyńska
ŁKS: Gajer, Szczyrba, Bidias, Obiała, Stefanik, Brambilla, Pawłowska (libero) oraz Nunes Cechetto, Kowalczyk
MVP: Anna Obiała (ŁKS)
Tabela Tauron Ligi: