Była szansa na wynik w drugą stronę - komentarze po spotkaniu Asseco Resovia - PGE Skra Bełchatów

- Walczyliśmy od pierwszej do ostatniej piłki i szkoda nam trochę, że nie wygraliśmy - mówił po porażce 2:3 z PGE Skrą Bełchatów trener Asseco Resovii, Ljubomir Travica. - To był ciężki mecz, dlatego cieszy nas, że wygraliśmy - dodawał Jacek Nawrocki.

Mariusz Wlazły (kapitan Skry Bełchatów): Cieszymy się ze zwycięstwa i z tego, że wyszliśmy obronną ręką z tego pojedynku. Resovia postawiła nam bardzo ciężkie warunki.

Tomasz Józefacki (kapitan Asseco Resovii): Szkoda nam tego spotkania, bo mieliśmy w nim szansę na zwycięstwo. Nasza gra bardzo falowała, ale mieliśmy sporo dobrych momentów. Cieszy nas też zdobyty punkt, który da nam większy spokój w kontekście utrzymania drugiego miejsca przed play-off.

Jacek Nawrocki (trener Skry Bełchatów): To był ciężki mecz, dlatego ta wygrana nas tak bardzo cieszy. Spotkanie falowało, górowała raz jedna raz druga drużyna. Wyszliśmy w nieco eksperymentalnym składzie, bo taką drogę założyliśmy sobie w tym spotkaniu. Oczywiście mieliśmy w pamięci naszą porażkę z jesieni w rundzie zasadniczej, ale tak naprawdę już za kilka tygodni, kiedy zacznie się play-off i tamta porażka i dzisiejsza wygrana nie będą miały znacznia.

Ljubomir Travica (trener Asseco Resovii): Mówiło się, że po tak długiej przerwie w sobotę może być na Podpromiu ciekawie i tak będzie. Pierwszy i drugi set, a także tie-break były bardzo wyrównane. Walczyliśmy od pierwszej do ostatniej piłki i szkoda nam trochę, że nie wygraliśmy. Ciężko pracowaliśmy w czasie miesięcznej przerwy i za miesiąc powinniśmy być w optymalnej formie.

Komentarze (0)