Analiza SportoweFakty.pl: Do awansu jeden krok, jeden jedyny krok, nic więcej!

Po trzech rundach Pucharu Świata polska reprezentacja plasuje się na pierwszym miejscu w tabeli i jest na najlepszej drodze do tego, by już przy pierwszym podejściu wywalczyć prawo gry w XXX Letnich Igrzyskach Olimpijskich w Londynie. Aby jednak tak się stało, musi jeszcze w czwartej i zarazem ostatniej rundzie stawić czoła trzem najgroźniejszym rywalom - zespołom Rosji, Brazylii oraz Włoch. Do awansu jeden krok?

Joanna Seliga
Joanna Seliga

W grze o bilet na igrzyska olimpijskie zostało już tak naprawdę pięć zespołów: Polska (22 punkty), Rosja (-1), Włochy (-5), Brazylia (-6) i Kuba (-8). Matematyczne szanse na uplasowanie się na trzecim miejscu mają jeszcze co prawda reprezentanci Iranu oraz Stanów Zjednoczonych, lecz w praktyce trudno się spodziewać, że zdołają oni odrobić swoją pięciopunktową stratę.

Polskich kibiców najbardziej interesować będą jednak warunki, jakie na ostatniej prostej japońskiego turnieju zmuszeni będą spełnić podopieczni Andrei Anastasiego, by zagwarantować sobie udział w imprezie znajdującej się w samym centrum zainteresowania wszystkich ekip biorących udział w Pucharze Świata (dosłownie wszystkich, nawet Iranu!). Portal SportoweFakty.pl na tablicę wziął więc terminarz Polaków i zespołów, spośród których jeden może odebrać im olimpijską kwalifikację, tj. Rosji, Brazylii oraz Włoch.

Tabela Pucharu Świata

Lp. Drużyna M P Sety
1 Polska 8 22 23:7
2 Rosja 8 21 21:6
3 Włochy 8 17 20:11
4 Brazylia 8 16 20:12
5 Kuba 8 14 17:13
6 Iran 8 12 15:16
7 USA 8 12 14:12
8 Argentyna 8 9 13:18
9 Japonia 8 8 12:19
10 Serbia 8 6 11:21
11 Chiny 8 4 6:21
12 Egipt 8 3 5:21

Polskie perspektywy awansu Jeśli rozpatrujemy udział Polaków w Pucharze Świata tylko i wyłącznie pod kątem uzyskania przez nich kwalifikacji na igrzyska olimpijskie w Londynie, bierzemy po uwagę trzy pierwsze miejsca na podium japońskiego turnieju. Tak się złożyło, że wśród ekip, które mogą wypchnąć polskich siatkarzy poza grono drużyn kwalifikujących się na olimpiadę, znajdują się tylko i wyłącznie ekipy, z którymi nie stanęliśmy jeszcze w Kraju Kwitnącej Wiśni w szranki. Terminarz spotkań Polaków i ich bezpośrednich rywali 2 grudnia: Polska - Włochy Iran - Brazylia Japonia - Rosja 3 grudnia: Iran - Rosja Polska - Brazylia Japonia - Włochy 4 grudnia: Polska - Rosja Iran - Włochy Japonia - Brazylia Polskich kadrowiczów w najlepszej sytuacji stawiałaby piątkowa wiktoria z reprezentacją Azzurrich. Na dwa mecze przed zakończeniem turnieju mielibyśmy nad nimi wówczas osiem oczek przewagi i tym samym miejsce na podium byłoby niezagrożone. Jeśli jednak Polacy nie sprostaliby Włochom, musieliby wtedy szukać punktów w kolejnych starciach. Najbezpieczniejszym wyjściem byłaby wygrana z Canarinhos. Zawodnicy Bernardo Rezende grają w Japonii w kratkę i znajdują się obecnie na najmniej dogodnej pozycji spośród teamów zagrażających polskiej drużynie. Jakiekolwiek zwycięstwo w potyczce z nimi - nawet pomimo ewentualnej przegranej z wicemistrzami Starego Kontynentu - dawałoby nam awans jeszcze przed rozegraniem ostatniej konfrontacji ze Sborną. Jak klasyfikowane są zespoły, gdy mają taką samą liczbę punktów na koncie? Nie wykluczone jednak, iż zdarzy się tak, że polscy siatkarze zrównają się punktami z którąś z ekip. O ich lokacie decydować będą wówczas kolejno: - liczba zwycięstw, - ratio setów, - ratio punktów, - wynik bezpośredniego starcia. Liczy się tylko każdy kolejny mecz, każdy kolejny triumf Nasi gracze podkreślają przy każdej możliwej okazji, że nie oglądają się za siebie i jednocześnie nie wybiegają za daleko w przyszłość. Myślą o każdym kolejnym meczu, zaś ich priorytetem jest tylko i wyłącznie awans na olimpiadę. Przy tak efektywnej grze nie mają zamiaru obawiać się żadnego, nawet najwyżej notowanego przeciwnika. Oczywistą odpowiedzią na tego typu postawę jest więc... wygrana w trzech kolejnych potyczkach! Oczywiście - będzie to zadanie arcytrudne, ale na pewno możliwe do wykonania. I tego się trzymajmy!

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×