Serie A kobiet: Podsumowanie 11 kolejki

W ostatni weekend 2007 roku we Włoszech siatkarki wybiegły walczyć o ligowe punkty. We wszystkich zespołach nastąpiła pełna mobilizacja, bo przecież kto by nie chciał w dobrym humorze pożegnać rok. Nie wszystkim drużynom to się udało, bo na sześć rozegranych spotkań aż pięć zakończyło się w trzech setach. Nadal na pierwszej pozycji w lidze plasują podopieczne się Angelo Anibala Vercesiego - zawodniczki Scavolini Pesaro.

W tym artykule dowiesz się o:

Scavolini Pesaro - Asystel Volley Novara 3:0 (25:22, 25:20, 25:18)

Główną przyczyną porażki zespołu Katarzyny Skowrońskiej-Dolaty była niska skuteczność w ataku. Ekipa gości nie popełniała może zbyt wielu błędów w ofensywie, ale zbicia siatkarek Dejan Brdjovica były bardzo często podbijane i rywalki mogły wyprowadzać skuteczne kontry. Nie najlepiej zagrała również Polka. Co prawda Katarzyna Skowrońska-Dolata zdobyła 10 oczek, ale jej 19 pozostałych prób nie zakończyło się zdobyciem punktów. Bardzo dobre spotkanie zagrała rozgrywająca Pesaro - Francesca Ferretti. Reprezentantka Włoch bardzo często gubiła blok, a jej koleżanki nie miały problemów ze skończeniem ataków. Najlepszą zawodniczką spotkania została wybrana przyjmująca Carolina Costagrande.

Lines Ecocapitanata Altamura - Minetti Infoplus Imola 3:1 (25:16, 25:19, 18:25, 25:21)

Niezbyt dobrze w tym sezonie wiedzie się siatkarkom z Imoli. Zawodniczki trenowane przez Manuela Benelli zajmują przedostatnią pozycję w lidze. W pojedynku jedenastej kolejki ponownie przegrały i na swoim koncie dalej mają tylko dwa zwycięstwa. Spotkanie rozpoczęło się obiecująco dla zespołu przyjezdnego, bo na pierwszą przerwę techniczną zawodniczki Minetti schodziły z czteropunktowym prowadzeniem 4:8. Lecz później do głosu doszły gospodynie. Na pewno duża w tym zasługa była 24-letniej Brazylijki Any Fofinhy . Przyjmująca z Ameryki Południowej zdobyła w tym spotkaniu aż 25 punktów i została wybrana MVP.

Famila Chieri - Tena Santeramo 3:0 (25:17, 25:21, 25:12)

Gospodynie w nieco ponad godzinę rozprawiły się z Tena Santeramo. Całe spotkanie upływało pod znakiem dominacji miejscowych. Zespół gości dobre akcje przeplatał złymi zagraniami aż 23 punkty oddały miejscowym podopieczne Dragana Nesica po błędach własnych. Siatkarki Familii Chieri po własnych pomyłkach straciły zaledwie 5 oczek. Gospodynie nie miały również większych problemów z wyprowadzeniem skutecznego ataku, ich skuteczność wynosiła 55% a rywalek 37%.

Foppapedretti Bergamo - Yamamay Busto Arsizio 3:0 (25:20, 25:13, 25:14)

Siatkarki Foppy, której barw bronią dwie Polki: Milena Rosner i Katarzyna Gujska po wpadce w poprzedniej kolejce z Novarą, chciały się zrehabilitować swoim kibicom. Udało im się to w 100%. Gospodynie nie dały żadnych szans przeciwniczkom. Piąta w tabeli drużyna z Busto Arsizio była cieniem samej siebie. Podopieczne Carlo Parisiego niczym nie przypominały siatkarek z poprzednich spotkań. Ich największym problemem było przyjęcie zagrywki, które przez całe spotkanie nie było najlepsze i nie pozwoliło przyjezdnym na grę kombinacyjną. Gospodynie dobrze czytały grę rywalek i przez to mogły ustawiać skutecznie blok, a tym elementem zdobyły 11 punktów. Nieźle w przyjęciu radziła sobie Milena Rosner, która wyszła w podstawowej szóstce. Katarzyna Gujska na parkiecie pojawiła się tylko na krótkiej zmianie w trzecim secie. Najlepszą zawodniczką spotkania została wybrana Angelina Gruen - 13 punktów.

Infotel Banca Forl - Monte Schiavo Banca Marche Jesi 0:3 (17:25, 20:25, 17:25)

Ze zmiennym szczęściem w tym sezonie radzą sobie wicemistrzynie Włoch. Lecz w ostatnim meczu 2007 roku nie miały problemów z pokonaniem ligowego outsidera. Siatkarki Marcello Abbondanza potrzebowały nieco ponad godziny, aby rozprawić się z gospodyniami. Zawodniczki reprezentujące Forli miały kłopoty z wyprowadzaniem kończących ataków, a ich skuteczność wynosiła zaledwie 28%. Dobre zawody rozegrała Simona Rinieri-Denis, która na swoim koncie zapisała 18 oczek. Najlepszą siatkarką spotkania została wybrana środkowa Caroline de Oliveira.

Despar Perugia - Unicom Starker Kerakoll Sassuolo 3:0 (25:20, 25:16, 25:19)

Podopieczne Emanuele Sbano pewnie pokonały Kerakoll Sassuolo, który po tej porażce spadł na dziesiątą lokatę. Gospodynie pewnie przez cały czas kontrolowały przebieg spotkania, a ich zwycięstwo nie było ani przez moment zagrożone. Efektywnie i efektownie piłki rozgrywała Neli Marinova, a kłopotów ze skończeniem tych wystaw nie miała mistrzyni Europy Simona Gioli i zasłużenie została wybrana MVP spotkania. Po drugiej stronie siatki dobre spotkanie zagrała rumuńska środkowa Juliana Nucu.

Komentarze (0)