Bartłomiej Neroj to doskonale znany na ekstraklasowych parkietach siatkarz. 28-latek występował m.in. w Skrze Bełchatów i Politechnice Warszawskiej. Z pierwszą z wymienionych drużyn święcił swoje największe sukcesy klubowe - dwukrotne mistrzostwo kraju i zdobyty, także dwa razy, Puchar Polski. Nie można zapominać o wywalczonym w 2003 roku mistrzostwie świata juniorów. W ostatnim sezonie rozgrywający bronił barw pierwszoligowego GTPS-u Gorzów Wielkopolski.
Robert Prygiel, grający drugi trener Czarnych, nie ma wątpliwości, iż pozyskanie tak doświadczonego zawodnika będzie atutem zespołu. Prezes klubu, Janusz Stańczuk, cieszy się z tego, że dotrzymał danego słowa i stworzył ekipę składającą się zarówno z rutyniarzy, jak i siatkarzy młodych.
Kilka dni temu występy w radomskiej drużynie zdecydował się kontynuować Paweł Filipowicz. Zawodnik najprawdopodobniej wciąż będzie grał na pozycji libero. Tą samą drogą poszedł Kacper Gonciarz. Utalentowany rozgrywający związał się z RCS-em trzyletnią umową. Jeden z jej punktów głosi jednak, że w przypadku oferty z PlusLigi klub nie będzie ingerował w decyzję siatkarza.
Sił w innym zespole chce spróbować Łukasz Łapszyński. Niezwykle dynamiczny przyjmujący, dwukrotny złoty medalista mistrzostw Polski juniorów w barwach Czarnych, najprawdopodobniej trafi do Cuprum Lubin. Z występów w Radomiu zrezygnowali także Piotr Orczyk i Łukasz Zugaj.
Możliwe, że kompletowanie składu na Neroju się nie skończy. W biurze klubu znajduje się bowiem karta Macieja Kałasza. Podpisanie umowy wydaje się tylko kwestią czasu. Blisko parafowania kontraktu jest również Kamil Gutkowski. - Chętnych wciąż nie brakuje - odpowiada Janusz Stańczuk, zapytany o kolejne możliwe transfery.