Impel potknął się, ale wygrał - relacja z meczu Jedynka Aleksandrów Łódzki - Impel Wrocław

Po pierwszym secie wydawało się, że lider pierwszej ligi kobiet zdoła sprawić kolejną niespodziankę w rozgrywkach Pucharu Polski, jednak wrocławianki od drugiego seta nie pozostawiły rywalkom złudzeń.

W środę w Aleksandrowie Łódzkim lider I ligi, drużyna Jedynki Aleksandrów Łódzki w 1/8 finału Pucharu Polski zmierzyła się z Impelem Wrocław. Zdecydowanym faworytem tej potyczki były wrocławianki, ale jak wiadomo, zwłaszcza żeńska siatkówka była nieobliczalna.

Początek meczu przebiegał po myśli Impelek, lecz gospodynie szybko pokazały, że wcale nie zamierzają ponieść gładkiej porażki. Co prawda, gdy siatkarki Jedynki prowadziły 8:5, zostały szybko doścignięte przez wrocławianki, lecz gospodynie znów szybko uzyskały bezpieczną przewagę. W I secie zawodniczki z Aleksandrowa Łódzkiego kapitalnie grały zagrywką, czym sprawiły ogromne problemy drużynie prowadzonej przez Tore Aleksandersena. Impelki zupełnie nie mogły sobie z nią poradzić i traciły punkt za punktem. Ostatecznie pierwszy set padł więc łupem Jedynki, która zwyciężyła 25:15.

Od początku drugiego seta to wrocławianki wyszły na prowadzenie. Ambitnie grające gospodynie, tak jak Impel w pierwszej odsłonie potyczki, doprowadziły jednak do remisu. Od stanu 14:14 Dolnoślązaczki ruszyły jednak do ataku i przy zagrywce Katarzyny Koniecznej wywalczyły osiem punktów z rzędu! W tej partii, a także - uprzedzając fakty - w całym spotkaniu, dobrze funkcjonował blok drużyny z Wrocławia. Sama Makare Wilson w tym elemencie gry wywalczyła osiem punktów. W drugim secie wrocławianki odegrały się gospodyniom za pierwszą partię, zwyciężając 25:15.

Kolejny set był bardzo wyrównany. Obie drużyny długo grały punkt za punkt. Gdy jeden zespół zdołał wypracować sobie chociaż minimalną przewagę, to kilka minut później drugi doprowadzał do remisu. Końcówka tej odsłony spotkania w związku z tym była bardzo emocjonująca. Siatkarki Impela Wrocław zachowały jednak więcej zimnej krwi i ostatecznie to one zwyciężyły 25:22.

Czwarty set okazał się decydujący dla losów tego meczu. Od początku Impelki osiągnęły nieznaczną przewagę, lecz wraz z upływem kolejnych minut potyczki, wrocławianki sukcesywnie ją powiększały. Pewnie grająca ekipa ze stolicy Dolnego Śląska zdobywała kolejne oczka i szybko stało się jasne, że w tym secie nie może ponieść porażki. Ostatecznie Impelki w czwartej odsłonie zawodów zwyciężyły 25:17, a w całym spotkaniu 3:1.

Jedynka Aleksandrów Łódzki - Impel Wrocław 1:3 (25:15, 15:25, 22:25, 17:25)

Jedynka: Wilk, Babicz, Kaliszuk, Jordańska, Mieszała, Tomczyk, Nowakowska (libero) oraz Przepiórka, Michalkiewicz i Natanek.

Impel: Ognjenovic, Mroczkowska, Wilson, Szkudlarek, Polak, Pyziołek, Medyńska (libero) oraz Konieczna.

Mecz rewanżowy odbędzie się 18 lutego 2013, godz. 18 w Hali Orbita.

Zwycięzca rywalizacji spotka się w ćwierćfinale z (27.02, 6.03) z BKS Aluprofem Bielsko-Biała

Siatkarki Impela są o krok od ćwierćfinału rozgrywek Pucharu Polski
Siatkarki Impela są o krok od ćwierćfinału rozgrywek Pucharu Polski


Komentarze (2)
avatar
Sawczenkos
14.02.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ponoć warunki do rozgrywania meczu były katastrofalne. Grać w sali gimnastycznej w jakiejś szkole, tuż nad głowami kibiców, gdzie nawet okna nie można otworzyć. To są warunki do uprawiania zawo Czytaj całość
Forty_Four
14.02.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jedynka postawiła duży opór drużynie z Wrocławia. Gdy awansują do Orlen Ligi może być na prawdę ciekawie...