Trudne w odbiorze: Tauron MKS - operacja czy kosmetyka?

Michał Kaczmarczyk
Michał Kaczmarczyk
W dodatku w Dąbrowie od dwóch lat powtarza się do znudzenia o zaletach długiej ławki rezerwowych, ale ile faktycznie przyniosła ona korzyści w finale? Po kontuzjach Ivany Plchotovej, Aleksandry Liniarskiej i Elżbiety Skowrońskiej nie udało się zasklepić dwóch poważnych wyłomów w żelaznej i znanej od początku sezonu szóstce trenera Kawki, w międzyczasie dzięki rotacjom dokonywanym przez trenera Grabowskiego z dobrej strony pokazały się Noris Cabrera i Dorota Pykosz, i to właśnie on okazał się beneficjentem pomysłu "długiej ławki". Dość przy tym wspomnieć, że w kluczowych momentach rywalizacji o złoto dąbrowianki patrzyły na siebie i rywalki ze strachem w oczach, modląc się tylko o to, by Rachel Rourke przestała regularnie trafiać w boisko...

Robert Koćma, prezes zagłębiowskiego klubu przyznał, że w MKS-ie zabrakło wyrazistej liderki, wojowniczki, która potrafiłaby natchnąć swoją postawą resztę koleżanek. Już przed końcem sezonu w dąbrowskim środowisku spekulowało się o sporych zmianach w obecnym składzie, niezależnie od końcowego wyniku. Wydawać by się mogło, że nadszedł idealny czas, by nieco skorygować listę płac w klubie i stworzyć drużyną "walczaków" pokroju Skowrońskiej, ale ostatnie doniesienia z obozu MKS-u zdają się potwierdzać pewną zachowawczość w polityce kadrowej.
Czas zmian czy czas spokoju w Dąbrowie Górniczej? Czas zmian czy czas spokoju w Dąbrowie Górniczej?
Co prawda klub zakupił młodą i obiecującą Rachael Adams, ale wszystko wskazuje na to, że do Impela Wrocław przenosi się Frauke Dirickx, jedna z najlepszych rozgrywających ligi, której doświadczenie i spokój w poczynaniach ustępowały jedynie Magdalenie Śliwie. W wypowiedzi dla portalu sportowezaglebie.pl dyrektor sportowy Robert Karlik zapowiadał, że w klubie zostaną Krystyna Strasz i Joanna Staniucha-Szczurek, a prezes Koćma chce przedłużyć kontrakty z Elżbietą Skowrońską, Charlotte Leys i Katarzyną Zaroślińską. Tym samym w MKS-ie na przyszły sezon zostaje trzon dawnego zespołu i trudno mówić w tym wypadku o poważnej operacji na drużynie. Jednak jeżeli z Dąbrową Górniczą pożegnają się najbardziej doświadczone zawodniczki grające na kluczowych pozycjach, a niepewna jest przyszłość Magdaleny Śliwy i trenera Kawki (co jest trudne do wyobrażenia, ale nie nieprawdopodobne), poważnie zaburzona zostanie ustalona hierarchia w szatni MKS-u i ciągłość jego myśli szkoleniowej: trzeba będzie rozpocząć żmudny proces tworzenia tożsamości zespołu, który mimo widocznych zmian i ulepszeń wciąż będzie nosił w sobie pamięć o minionych klęskach.

Problem pojawia się także, gdy mowa o możliwych wzmocnieniach zagłębiowskiej ekipy. Po wicemistrzu Polski można by było spodziewać się giełdy nazwisk z krajowego topu, ale wszystko wskazuje na to, że te zostaną zagarnięte przez rosnących w siłę potentatów z Polic i Wrocławia. MKS może przeciwstawić się nowym, ale już potężnym graczom w Orlen Lidze jedynie stabilną pozycję z krajowej siatkówce i dotychczasowymi osiągnięciami: budżet beniaminka ligi będzie co najmniej dwukrotnie większy od tego, którym dysponuje wicemistrz Orlen Ligi i w tym wypadku dąbrowski klub jest skazany na czekanie na moment, w którym wszyscy bogatsi od niego nasycą się hitowymi transferami. W takim wypadku nie należy się spodziewać po Tauronie MKS zapierających dech w piersiach zakupów, a raczej uzupełnień na miarę czołowego klubu.

Najbliższe miesiące dadzą odpowiedź na to, jaką drogą pójdzie zarząd dąbrowskiego klubu. Jeśli chce on wciąż liczyć się na krajowym podwórku (nie wspominając o rywalizacji w Lidze Mistrzyń), musi on jak najwcześniej zareagować na wydarzenia z końcówki minionego sezonu i zapowiedzi nowego układu sił w Orlen Lidze. Może się okazać, że w przyszłym sezonie nie wystarczą drobne korekty i kosmetyczne zmiany, by dostosować się do ligowego krajobrazu, przeobrażającego się szybciej, niż można by przypuszczać. Wtedy trzeba będzie przeprowadzić bolesny zabieg na całym organizmie drużyny... bez możliwości odwleczenia jego terminu na przyszły rok.

Michał Kaczmarczyk

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×