Nie mieliśmy dziś argumentów by wygrać - komentarze po meczu AZS Olsztyn - Czarni Radom

W meczu sąsiadujących ze sobą zespołów zdecydowanie lepsi okazali się zawodnicy Cerradu Czarnych Radom, którzy rozbili Indykpol AZS Olsztyn.

Maciej Dobrowolski (kapitan Indykpol AZS Olsztyn): Gratuluję zespołowi z Radomia, potrafił wykorzystać swoje atuty czyli przewagę wzrostu przy siatce. Nie potrafiliśmy sobie z tym poradzić i słusznie przegraliśmy. Nie mieliśmy argumentów do wygrania tego spotkania.

Bartłomiej Neroj (kapitan Cerrad Czarni Radom): Na pewno jesteśmy zadowoleni z wyniku. Trochę nerwowo weszliśmy w ten mecz, w pierwszym secie. Później było już tylko lepiej. Co prawda zdrzemnęliśmy się w trzecim secie, ale w czwartym wróciliśmy na dobre tory. Sprawiliśmy sobie wspaniały prezent na mikołajki.

Krzysztof Stelmach (trener Indykpol AZS Olsztyn): Wiedzieliśmy, że mają dobry blok, wykorzystali swoje atuty. Warto zwrócić uwagę, że byli bardzo skuteczni w ataku czego nie można o nas powiedzieć. Martwi mnie również bardzo słaba zagrywka mojego zespołu. Kiedyś był to nasz atut, nie wiem dlaczego teraz jest inaczej

Robert Prygiel (trener Cerrad Czarni Radom) Cieszę się, że po trzecim przegranym secie potrafiliśmy wrócić do gry. Graliśmy bardzo dobrze na zagrywce, podejmowaliśmy ryzyko i to się opłaciło. Odrzuciliśmy AZS od siatki i nie mogli grać kombinacyjnie, o to właśnie chodziło.

Komentarze (1)
avatar
aśka.
7.12.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
czyżby krystalizował nam się czarny koń fazy zasadniczej?