Trzecie spotkanie finałowe z trybun hali Energia obserwował ojciec przyjmującego PGE Skry Bełchatów, w przeszłości medalista siatkarskich mistrzostw świata i igrzysk olimpijskich, Hugo Conte.
Facundo Conte w niedzielę zdobył 14 punktów, przy 65 proc. skuteczności w ataku. Pod dużym wrażeniem gry Argentyńczyka był dziennikarz naszego portalu.
Po raz trzeci w finałowej rywalizacji, nagrodę MVP meczu otrzymał . Jego serwisy dały bełchatowianom zwycięstwo w drugiej partii, bo w końcówce Resovia napędziła strachu nowym mistrzom Polski. Imponujący wyczyn atakującego komentował przyjmujący oraz oficer prasowy rzeszowian.
Podopieczni po raz kolejny mieli problemy z koncentracją na starcie każdej partii. Dostrzegła to także obecna na hali dziennikarz SportoweFakty.pl.
Nicolas Uriarte przed sezonem zasilił szeregi Skry. Trener AZS Politechniki Warszawskiej był zachwycony postawą 24-latka. Z kolei nasz redaktor rozpatrywał kandydaturę Uriarte nawet jako podstawowego zawodnika reprezentacji Argentyny.
Gratulacje dla PGE Skry płynęły z całego świata, m.in. z Rosji, Francji. Słowa uznania przekazał także drugi trener ZAKSY Kędzierzyn-Koźle oraz Indykpol AZS Olsztyn.
Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas! Na Twitterze też nas znajdziesz!
[nextpage]
Najważniejsze rozstrzygnięcia sezonu w PlusLidze odbiły się szerokim echem, nie tylko w zagranicznych mediach. Nie zapomnieli o nich także byli zawodnicy polskich zespołów.
Ciężko się nie zgodzić z redaktorem naszego portalu, który grę Skry porównał do muzyki.
Niedawno spekulowało się o możliwym odejściu z Bełchatowa Pawła Zatorskiego. Zawodnik potwierdził tę informację po spotkaniu. Ze łzami w oczach udał się na fetę z okazji zdobycia tytułu.
Paul Lotman i Nikołaj Penczew podziękowali swoim kibicom za doping w tym roku. Bułgar oczekuje, że w przyszłym roku będzie miał w kolekcji złoty medal.
A na koniec zaprezentujemy zdjęcia z obydwu obozów. Co najważniejsze, dominują na nich uśmiechnięte twarze. W imieniu naszym i kibiców - dziękujemy za wszystkie emocje, zwroty akcji i wzruszające chwile!
Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas! Na Twitterze też nas znajdziesz!