Była widoczna w grze zespołu, ale nie zdobywała punktów, gdyż wszystkie jej akcje były nieskuteczne. Jeszcze przed drugą przerwą techniczną drugiego seta została zmieniona przez Aleksandrę Sikorską. Wróciła na boisko pod koniec tej partii, a jej pierwszy punkt (zdobyty kontrą ze środka) dał naszej drużynie piłkę setową. W nerwowej części trzeciej partii pokazała się z dobrej strony zarówno w ataku, jak i w bloku, a swoją dobrą grę kontynuowała w kolejnym secie, co przyczyniło się do powiększenia jej dorobku punktowego oraz zwycięstwa naszej reprezentacji. Połeć zdobyła cztery punkty w ataku i tyle samo w bloku.