Maciej Olenderek: Szkoda tego piątego seta
Libero zespołu z Warszawy jest zadowolony z postawy kolegów w niedzielnym spotkaniu i zapowiada walkę w kolejnych meczach.
Anna Fijołek
Akademicy sprawili w Gdańsku niespodziankę walcząc o punkty do tabeli z Lotosem Treflem Gdańsk na przewagi w tie-braku. Zawodnicy pokazali, że są w stanie grać na bardzo wysokim poziomie. - Zabrakło trochę szczęścia i doświadczenia. Jesteśmy dość młodą ekipą, a po drugiej stronie siatki grali medaliści mistrzostw świata i ograni już siatkarze. Szkoda tego piątego seta, ale taki jest sport - skomentował starcie Maciej Olenderek.
Libero jest bardzo ważną postacią w swoim zespole
Kolejny bój warszawiacy stoczą z Transferem Bydgoszcz. Ekipa Vitala Heynena ma tyle samo punktów na koncie, co AZS Politechnika Warszawska, ale wygrała o dwa mecze więcej. Patrząc jednak na postawę Inżynierów w starciu z żółto-czarnymi można mieć nadzieję, że będzie to następne, warte uwagi widowisko. - Zobaczymy, jak będzie. Wiadomo, że Transfer bardzo dobrze radzi sobie w lidze i będzie to ciężkie spotkanie. Na pewno będziemy walczyć o wywiezienie punktów z Bydgoszczy, a czy nasze umiejętności pomogą nam wygrać, o tym się przekonamy - zapowiedział libero.Po niedzielnej przegranej zawodnik musiał okładać dłoń lodem, ponieważ jeden z palców ucierpiał w czasie gry. Na szczęście jest to tylko drobny uraz. - Trochę szwankuje mi palec, ale za kilka dni powinno być z nim wszystko w porządku - zakończył z uśmiechem siatkarz.