Marcin Wojtowicz zrezygnował z funkcji trenera Developresu SkyRes Rzeszów

Marcin Wojtowicz zrezygnował z funkcji trenera Developresu SkyRes Rzeszów. Tymczasowym szkoleniowcem został jego asystent, Stanisław Pieczonka.

Marcin Wojtowicz dołączył do drużyny przed sezonem 2013/2014. Developres SkyRes Rzeszów był wtedy beniaminkiem I ligi kobiet. W ciągu sezonu nikt nie zapowiadał walki o awans do Orlen Ligi, ale cel udało się osiągnąć po turnieju barażowym w Bydgoszczy.
[ad=rectangle]
Mecz rzeszowianek z KSZO Ostrowiec SA był ostatnim, w którym Wojtowicz poprowadził zespół. Na prośbę szkoleniowca, zarząd klubu rozwiązał z nim kontrakt. Trener Developresu zrezygnował z powodów osobistych. - Życzę drużynie Developresu samych sukcesów i dalszego rozwoju. Na pewno będę bardzo miło wspominał pracę w tym klubie, z którym udało mi się awansować do Orlen Ligi - powiedział.

Tymczasowo, funkcję pierwszego trenera pełnił będzie Stanisław Pieczonka.

Komentarze (12)
WILFORK
10.02.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Merytorycznie... hmmm. Nie mam zielonego pojęcia jak Wojtowicz pracował na treningach, moge go oceniać jedynie po tym jak prezentowała się druzyna a to było na plus. Co do awansu to nie miałem Czytaj całość
WILFORK
10.02.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ricco2 jako vice prezes klubu powinieneś takie rzeczy mówić oficjalnie na stronie klubu a nie chowając się za nickiem :) 
WILFORK
9.02.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ricco2 a Ty masz pojęcie? Skoro piszesz takie rzeczy wbrew temu co rzeczywiście Wojtowicz zrobił w Rzeszowie to może wyjawisz jak blisko jestes z zepołem... Dlaczego wypowiadasz się autorytarni Czytaj całość
avatar
Ricco2
8.02.2015
Zgłoś do moderacji
0
4
Odpowiedz
a Ty masz jakiegolkwiek pojęcie o tym trenerze?? Nikt tu w Rzeszowie nie będzie po nim płakał, jeżeli wg Ciebie to jest utalentowany trener to nie masz zielonego pojęcia, stworzył atmosferę??? Czytaj całość
avatar
stary kibic
8.02.2015
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Wszystko zależy od stawianych celów i możliwości. Trener chyba uznał, że w tej formule prowadzenia drużyny nie jest w stanie niczego poprawić, a ambicje pewnie ma inne. Nie oceniam, bo dla zesp Czytaj całość