Hop-Bęc Orlen Ligi w sezonie 2014/2015

Chemik Police obronił złoty medal Orlen Ligi, ale dla mistrzyń nie był to idealny sezon. Kto jeszcze stracił, a kto zyskał w niedawno zakończonych rozgrywkach?

Szymon Łożyński
Szymon Łożyński
 Hop PGE Atom Trefl Sopot - to był zdecydowanie bardziej udany sezon dla sopockiej drużyny niż poprzedni. Rozgrywki 2012/2013 sopocianki zakończyły na najniższym stopniu podium. Styl w jakim wywalczyły brązowe krążki był jednak daleki od ideału, a do tego doszły porażki w Lidze Mistrzyń i Pucharze Polski. Przed nowymi rozgrywkami włodarze zdecydowali się powierzyć zespół Lorenzo Micelliemu i jak pokazały rezultaty było to trafne posunięcie. Początkowo nie było jednak tak różowo. Co prawda drużyna wygrywała, ale brakowało jej stylu i rezultaty były uzależnione od Katarzyny Zaroślińskiej. Wszystko zmieniło się w 2015 roku. Włoski trener wykrystalizował podstawową szóstkę, zespół wypracował swój styl, a jego znakiem firmowym stała się trudna zagrywka i skuteczny blok. Srebrny medal mistrzostw Polski, triumf w krajowym pucharze i finał Pucharu CEV - wyniki najlepiej świadczą o zmianie na lepsze u sopocianek.
Polski Cukier Muszynianka Muszyna - to kolejna drużyna, która zakończone rozgrywki może zaliczyć do udanych. Poprzedni sezon był pierwszym od 2008 roku dla zespołu z Muszyny bez jakiejkolwiek zdobyczy medalowej. Wnioski szybko zostały jednak wyciągnięte. Przede wszystkim włodarzy klubu należy pochwalić za transfery. Danica Radenković czy Katie Carter znacznie przyczyniły się do końcowego sukcesu. Powody do satysfakcji może mieć także Bogdan Serwiński, który był jedynym polskim trenerem w pierwszej szóstce mistrzostw Polski.Agata Durajczyk - Już poprzedni sezon był udany dla libero. Siatkarka okrzepła jednak jeszcze bardziej po transferze do aktualnych wicemistrzyń Polski. Obok Katarzyny Zaroślińskiej, Durajczyk była najlepszą siatkarką sopocianek w minionym sezonie. Swoimi obronami wielokrotnie doprowadzała rywalki do szewskiej pasji. Wydawało się, że po odejściu Marioli Zenik na pozycji libero sopocka drużyna nie będzie już tak mocna. Rzeczywistość okazała się jednak zupełnie inna, a Durajczyk najprawdopodobniej stała się nie tylko podporą Atomówek, ale i reprezentacji Polski siatkarek.
PGE Atom Trefl Sopot - drugi zespół sezonu 2014/2015 PGE Atom Trefl Sopot - drugi zespół sezonu 2014/2015
Ettore Guidetti i Błażej Krzyształowicz - Roszad trenerskich w klubach Orlen Ligi było zdecydowanie zbyt dużo. W dwóch przypadkach zmiany wyszły jednak na dobre zespołom. W SK bank Legionovii Legionowo trener Guidetti był trzecim szkoleniowcem, który prowadził drużynę w tym sezonie. W porównaniu do Macieja Kosmola i Roberta Strzałkowskiego potrafił jednak wykrzesać znacznie więcej z młodego zespołu. Pod dowództwem Włocha legionowianki, które do ostatniej kolejki fazy zasadniczej drżały o miejsce w czołowej ósemce, zajęły ostatecznie szóstą pozycję. Z kolei Krzyształowicz objął Budowlanych Łódź od siódmej kolejki po zakończeniu współpracy z klubem przez Adama Grabowskiego. Dotychczasowy asystent wspomagany przez koordynatora Jacka Nawrockiego wprowadził więcej ożywienia do zespołu i wywalczył z łodziankami siódmą pozycję. Gdyby nie słaby początek rozgrywek wynik mógł być lepszy... Siatkarskie cytaty, które zapadły w pamięć w sezonie 2014/2015 Orlen Ligi
Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×