List prezesa PZPS do delegatów

sięga dna... Straszyć TV sądami to już całkiem jest żenującym posunięciem...

(PZPS) Nie chodzi o jakiekolwiek wyjaśnienia - chodzi o wyjaśnienia zgodne z przyjętą strategią wyjaśniania. Czy PZPS jest organizacją powołaną do rynkowej działalności gospodarczej, nastawioną na osiąganie przychodów własnych z tej działalności, czy jest stowarzyszeniem o charakterze sportowym? PZPS z zasady funkcjonowania nie wytwarza żadnych dóbr, ani nie prowadzi dochodowych usług rynkowych i wszystkie środki, które pozyskuje, już z natury powinny być rozliczane na transparentnych zasadach. Do tego nie potrzeba prawnika (przykład FIFA i działań FBI aż nadto to sugeruje) Równocześnie firmy decydujące się na współpracę ze związkiem nie mogą traktować jako tajemnicy handlowej warunków zawartych kontraktów. Oddzielną zupełnie rzeczą jest osiągnięty dochód z tych kontraktów. Jeżeli nawet zarzuty postawione w materiale nie mają potwierdzenia, to tym bardziej transparentny i opublikowany audyt buduje zaufanie i poparcie dla zarządu. Nikomu na tym nie zależy - ani "ufającym" zleceniodawcom, ani "zaufanym" zleceniobiorcom. Wykorzystanie sytuacji politycznej nomenklatury do działań organizacyjnych i neutralizujących wątpliwości etyczne oraz zasadność wydatków, musi budzić pytania o transparentność wszelkich powiązań i kosztów.

być podejrzany? Mamy Spodek - mekkę polskiej siatkówki, mamy Kraków - największą halę w Polsce, mamy w końcu Łódź położoną najbardziej centralnie, dokąd najbliżej zewsząd, a organizację otrzymuje miasto na Śląsku właśnie.