Felipe Fonteles: Będe grał w Brazylii przynajmniej do igrzysk

Felipe Fonteles ma nadzieję, że dane mu będzie wystąpić z drużyną narodową na igrzyskach w Rio de Janeiro. Z tego powodu postanowił spędzić ostatnie dwa sezony przed IO w Brazylii.

- Kiedy wróciłem do Brazylii, zrealizowałem swój pierwszy podstawowy cel przed olimpiadą. Rozmawiałem z trenerami drużyny narodowej i powiedziałem im, że będę grać w kraju do czasu Igrzysk Olimpijskich w Rio 2016. Potem nie wiem co będzie dalej. Nie wiem, czy zostanę w Brazylii, czy będę kontynuował karierę. Zobaczymy. Na razie koncentruję się na przygotowaniach do igrzysk olimpijskich - powiedział Luiz Felipe Fonteles w wywiadzie dla serwisu worldofvolley.com.
[ad=rectangle]
W minionym sezonie "Lipe" reprezentował barwy Funvic Taubate, z którym awansował do półfinału brazylijskiej Superligi. 30-letni przyjmujący zapewnia, że w  nadchodzących rozgrywkach, celem zespołu będzie wywalczenie złotego medalu. - Liga brazylijska jest mocniejsza niż się spodziewałem. Poziom rywalizacji był bardzo wysoki, a wszystkie ekipy bardzo silne. Dla nas sezon był niesamowity, ponieważ sięgnęliśmy po dwa z trzech trofeów, awansowaliśmy do półfinału Superligi, więc na pewno zrealizowaliśmy nasze cele. W następnym sezonie nasze ambicje są nieco wyższe. Chcemy walczyć o mistrzostwo. Nie będzie już usprawiedliwienia, stworzyliśmy bardzo dobry zespół i mam nadzieję, że nam się uda - przyznał były gracz ZAKSY Kędzierzyn-Koźle.

Komentarze (1)
avatar
rbk17
18.06.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Za rok Felipe będzie miał 32 lata(ja zresztą też) a średnio dla większości sportowców to już ostatni rok gry na najwyższym światowym poziomie. Większości bo zdarzają się tacy co mogą dłużej.