Liga Mistrzyń, gr. A: Pewna wygrana Dynama w Stuttgarcie

Zdjęcie okładkowe artykułu:  / Piłki do siatkówki
/ Piłki do siatkówki
zdjęcie autora artykułu

Siatkarki Dynama Kazań pokonały na wyjeździe w trzech setach Allianz MTV Stuttgart i umocniły się na pozycji lidera w grupie A siatkarskiej Ligi Mistrzyń.

W poprzedniej kolejce przed dwoma tygodniami obie drużyny mierzyły się z przeciwnikami z Baku. Podopieczne Riszata Giljazutdinowa pokonały Lokomotiv 3:1, zaś drużyna z Bundesligi nie była w stanie urwać Azerrailowi nawet seta. Liczby i statystyki - choć nie grają - jednoznacznie wskazywały, że to ekipa gości była faworytem środowego starcia w Scharrena Stuttgart, w której mecz Champions League odbył się po raz pierwszy w historii.

Z tej roli mistrzynie Rosji wywiązały się znakomicie. Przez cały mecz ani razu nie pozwoliły rywalkom na objęcie prowadzenia. Gospodyniom zaś od samego początku to spotkanie się nie układało. Przy stanie 12:13 kontuzji nabawiła się węgierska przyjmująca Allianz MTV StuttgartRenata Sandor, która przy jednej z obron najprawdopodobniej naderwała więzadła w prawym kolanie. W dalszej części seta dzięki doskonałej skuteczności w ataku Eleny Jurewej oraz Elitsy Vasilevej zespół gości stopniowo oddalał się od przeciwniczek i wygrał 25:17.

Podobny obraz gry miała druga partia. Zawodniczki Dynama Kazań rozpoczęły go od bardzo wysokiego prowadzenia 8:2 i pilnowały go do samego końca. Znakomicie spisywały się przede wszystkim w bloku, za pomocą którego w całym meczu zdobyły 14 punktów, podczas gdy gospodynie uzyskały w ten sposób zaledwie trzy oczka. Drugi set przyjezdne zapisały na swoją korzyść po zwycięstwie 25:20.

W trzeciej odsłonie wicemistrzynie Niemiec spisały się najlepiej ze wszystkich, ale i to nie wystarczyło, by przełamać utytułowane rywalki. Trener Guillermo Naranjo starał się rotować składem, lecz poza odrabianiem kilkupunktowych strat, nie było stać jego drużyny na nic więcej. Jeszcze w końcówce nadzieję na przedłużenie spotkania dała ekipie Allianz MTV Kaja Grobelna, która świetnymi zagrywkami doprowadziła ze stanu 20:23 do 22:23, ale dwie kolejne akcje padły łupem siatkarek Dynama, które zwyciężyły w całym meczu 3:0. Tym samym zespół ze Stuttgartu nadal musi poczekać na swoje pierwsze zwycięstwo w Lidze Mistrzyń.

Allianz MTV Stuttgart - Dynamo Kazań 0:3 (17:25, 20:25, 22:25)

Allianz MTV: Stoltenborg (2), Renkema (7), Tomazela Pissinato (4), Grobelna (8), Sandor (3), Lindow (2), Robinson (libero) oraz Mlejnkova (2), van Daelen (2), Nichol, Jarmoc (4), Wlk (6).

Dynamo: Starcewa (2), Del Core (11), Borodakowa (5), Isajewa (10), Wasilewa (14), Jurewa (12), Jeżowa (libero) oraz Melnikowa, Małkowa.

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (0)