- Chęć gry w reprezentacji Rosji u mnie nie znikła. Oczywiście oglądałem turniej kwalifikacyjny. Chłopaki zaprezentowali się bardzo dobrze i szczerze im gratuluję - stwierdził Muserski, który w ostatnich latach był jednym z liderów Sbornej.
Całe zamieszanie z absencją zawodnika Biełogorie Biełgorod skomentował jego były kolega klubowy, Georg Grozer. - On zrobił wiele dla rosyjskiego zespołu. Jestem pewien, że gdyby nie miał ważnego powodu, nie opuściłby drużyny narodowej. Trzeba zrozumieć, że my nie jesteśmy maszynami, a tylko ludźmi - powiedział siatkarz kadry Niemiec, który po zmaganiach w Berlinie zawiesił swoją reprezentacyjną karierę.
Warto przypomnieć, że Dmitrij Muserski był bohaterem Rosjan w finale igrzysk w Londynie, kiedy to podopieczni Władimira Alekny pokonali po tie-breaku Brazylię, chociaż przegrywali już 0:2 w setach.
W ostatnich dniach ekipa z Rosji zapewniła sobie udział w imprezie w Kraju Kawy, gdzie będzie broniła mistrzowskiego tytułu sprzed czterech lat. Nie wiadomo, czy szansę na rehabilitację otrzyma Muserski, czy jednak selekcjoner Alekno postawi na zawodników, którzy wywalczyli awans.
Całą sytuację w postaci mema skomentował na Twitterze dziennikarz WP SportoweFakty Michał Kaczmarczyk:
— Michał Kaczmarczyk (@KaczmarSF) styczeń 10, 2016