Andrzej Niemczyk murem za Jerzym Matlakiem

Niedawno Andrzej Niemczyk ogłosił zakończenie kariery pierwszego trenera. Jednak mimo to możemy być pewni, że zawsze będzie blisko naszej żeńskiej kadry. Od początku w wyścigu o stanowisko nowego selekcjonera kadry wspierał Jerzego Matlaka, uważając go za odpowiedniego człowieka na odpowiednim miejscu.

W tym artykule dowiesz się o:

Człowiek - legenda, Andrzej Niemczyk, jeszcze kilka lat temu był najważniejszą osobą w polskiej reprezentacji kobiet. Teraz jednak wiemy, że nie obejmie on już stanowiska pierwszego selekcjonera kadry, lecz nie zmienia to faktu, iż zawsze będzie ją wspierał.

Obecnie, kiedy to schedę po Włochu objął Jerzy Matlak, Niemczyk wypowiada się zarówno o nim, jak i o całej reprezentacji w samych superlatywach. Uważa, że jego wybuchowy wizerunek, od jakiegoś czasu panujący w opinii i coraz bardziej zakorzeniający się w świadomości kibiców, jest nad wyraz przesadzony. Broni tym samym naszego nowego trenera, podkreślając jego dobre podejście do podopiecznych. - Jurek może i wygląda na "krzykacza" na ekranie telewizora, ale tak naprawdę ma bardzo ojcowskie podejście, dba o każdą dziewczynę i te, które u niego grały, pozytywnie się o nim wypowiadają - zapewnia.

Andrzej Niemczyk od samego początku twierdził, że kandydatura wielokrotnego mistrza Polski jest najbardziej odpowiednia i potrzebna naszym reprezentantkom. Podkreśla, że warto w niego wierzyć. - Od początku był to kandydat, którego wspierałem, bo jest gwarantem wstrzymania regresu żeńskiej reprezentacji. Zdobył w końcu osiemnaście medali Mistrzostw Polski, a to o czymś to świadczy - docenia jego kunszt.

Dwukrotny mistrz Europy z polskimi kadrowiczkami przekonany jest o tym, że dobry występ na zbliżających się Mistrzostwach Europy rozgrywanych na naszym terenie jest jak najbardziej w zasięgu ręki. - Mamy w Polsce wystarczająco dużo zawodniczek, które są w stanie zdobywać medale. W międzyczasie pokazało się klika naprawdę fajnych dziewczyn, które uzupełniły trzon reprezentacji i jesteśmy w stanie wystawić równorzędną dwunastkę. Zajęcie miejsca w pierwszej czwórce Mistrzostw Europy 2009 jest jak najbardziej realne - mówi Niemczyk. W jego opinii najważniejsza jest odbudowa teamu. - Podstawowym celem nowego trenera powinno być wyprowadzenie dziewczyn z dołka - dodaje.

Komentarze (0)