- W Final Four nie ma słabych ekip. Asseco Resovia Rzeszów wydając pieniądze na zorganizowanie turnieju finałowego, spodziewa się dobrego rezultatu, nie zadowolą się samym uczestnictwem. W tej drużynie jest wielu doświadczonych zawodników, jak Bartosz Kurek, Jochen Schoeps czy kilku innych siatkarzy, którzy stawiają sobie wyższe cele, niż tylko zaprezentowanie się przed własną publicznością - przyznaje Aleksiej Wierbow na łamach serwisu rsport.ru.
Doświadczony libero na podium rozgrywek Ligi Mistrzów stawał pięciokrotnie. Przed rokiem sięgnął po złoty medal wraz z ekipą Zenita Kazań. W obecnych rozgrywkach podopieczni Władimira Alekny mają szansę obronić trofeum. Jeżeli uda im się tego dokonać, po raz drugi z rzędu będą mogli pochwalić się zdobyciem potrójnej korony. W trwającym sezonie gracze ze stolicy Tatarstanu wywalczyli już puchar i mistrzostwo kraju.
- Znam swój zespół bardzo dobrze i mogę zapewnić, że skupiamy się wyłącznie na sobie, to jest nasz główny cel. Chcemy wygrać za każdym razem, kiedy bierzemy udział w rywalizacji, ale nie zawsze się to udaje. Musimy wykorzystać nasze najmocniejsze strony, a wtedy wszystko będzie dobrze - uważa najlepszy libero Mistrzostw Europy 2013.