Aleksander Śliwka: Klub z Olsztyna wykazał się największą determinacją

WP SportoweFakty / Roksana Bibiela
WP SportoweFakty / Roksana Bibiela

Po dość nieudanym sezonie w macierzystej Asseco Resovii Aleksander Śliwka został wypożyczony do Indykpolu AZS Olsztyn. - Miałem kilka innych ofert zarówno z Polski jak i z zagranicy, ale to klub z Olsztyna był najbardziej zdeterminowany - przyznał.

Aleksander Śliwka w tym sezonie będzie pan reprezentował barwy Indykpolu AZS Olsztyn. Został wypożyczony na Warmię po sezonie spędzonym w swoim macierzystym klubie Asseco Resovii Rzeszów, w którym nie dostawał zbyt wielu szans na grę.

- Z powodu niewielu szans na grę w poprzednim sezonie w barwach Asseco Resovii Rzeszów, zapadła wspólna decyzja o moim wypożyczeniu, którego celem jest oczywiście granie i zbieranie doświadczenia. Mam nadzieję, że swoją postawą pomogę nowej drużynie w jak największym stopniu - zapowiedział zawodnik.

Indykpol AZS Olsztyn ma w tym roku szeroki i zróżnicowany skład, mocno zmieniony w porównaniu z poprzednim sezonem.

- Mamy kilku niezwykle doświadczonych zawodników, których wkład będzie miał ogromne znaczenie dla naszej gry, ale z drugiej strony mamy też młodą krew głodną gry i zwycięstw. Sparingi wypadały różnie, próbowaliśmy kilku ustawień i rozwiązań taktycznych, jednak ogólne wrażenie jest jak najbardziej pozytywne. Atmosfera jest dobra i ciężko pracujemy aby sezon wyglądał jak najlepiej. Mamy bardzo szeroką drużynę, a co za tym idzie wysoką rywalizację o miejsce na boisku. Myślę że każdy z nas na tym skorzysta - stwierdził 21-latek.
ZOBACZ WIDEO: Strata punktów wyjdzie kadrze na dobre? "Będziemy mocniejsi"

Młody przyjmujący sam dokonał wyboru, do którego klubu zostanie wypożyczony. - Miałem kilka ofert zarówno z Polski, jak i zagranicy, jednak klub z Olsztyna wykazał się największą determinacją. Wstępne pytania o moją grę w Indykpolu AZS pojawiały się zaraz po zakończeniu sezonu. Po decyzji o wypożyczeniu zdecydowałem się podpisać kontrakt. Przekonała mnie do tego obecność kilku klasowych zawodników, od których z pewnością wiele się nauczę, a także wizja zespołu jaką miał trener - wytłumaczył Śliwka, dla którego bardzo ważna jest osoba szkoleniowca.

- Darzę Andreę Gardiniego ogromnym szacunkiem, jest świetnym trenerem i dodatkowo moim pierwszym z zagranicy, a to jest dla mnie na pewno nowym i ciekawym doświadczeniem. Potrafi przekazać swoją wizję i jest szczery. Wierzę, że praca z nim przyniesie efekty - powiedział utalentowany zawodnik.

Komentarze (1)
Wiesia K.
4.10.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Czyżby Kowal nie potrafił przekazać swojej wizji i nie był szczery...?