WGP 2017: ambitne Chorwatki nie sprostały Kanadzie. Zmienniczka na wagę wygranej

Olga Krzysztofik 09 Lipca 2017, 23:08

• Liga Europejska kobiet: złoto dla Ukrainek. W całych rozgrywkach przegrały tylko raz!

Mecz rozpoczął się od zaciętej walki, a żaden z zespołów nie umiał utrzymać wypracowanej przewagi. Taka sytuacja trwała przez większość seta, aż do jego końcówki - wtedy Chorwatki odskoczyły na 22:19. W ostatnich akcjach podopieczne Marcello Abbondanzy pomogły rywalkom, psując zagrywkę. Te nie zmarnowały takiej szansy, wykorzystując drugą piłkę setową.

Reprezentacja Kanady drugą partię otworzyła wynikiem 7:1. Był to wyraźny znak dla przeciwniczek, które już nie umiały poradzić sobie z presją. Mimo upływu czasu, młoda chorwacka drużyna nie umiała nawiązać jakiejkolwiek walki. Tak przebiegła druga i trzecia odsłona, zakończyły się one wynikami 25:11 i 25:10.

Po takim pogromie mało kto spodziewał się, że Chorwatki będą w stanie wrócić do swojej dobrej gry z pierwszego seta. Wprawdzie objęły one prowadzenie 4:3, lecz chwilę później przegrywały już 4:8. Siła ataku Kanadyjek była decydująca. Choć siatkarki Abbondanzy miały problem ze skutecznością przy piłce meczowej, to i tak pewnie triumfowały 3:1.

Na przestrzeni całego spotkania Kanada skończyła o 28 ataków więcej od przeciwniczek. Najlepszą zawodniczką na boisku była Alexa Lea Gray, która weszła na zmianę w pierwszej partii i poprowadziła swój zespół do wygranej, zdobywając 25 punktów.

Rywalizację w grupie B2 zakończy spotkanie reprezentacji Polski z gospodyniami, Argentynkami. Rozpocznie się ono o północy z 9 na 10 lipca.

Kanada - Chorwacja 3:1 (23:25, 25:11, 25:10, 25:18)

Kanada: Richey 19, Reesor 11, Cross 7, Charuk 7, Smith 3, Wendel 3, Beamish (libero) oraz Moncks (libero), Gray 25, Chase, Baker.

Chorwacja: Luketić 13, Mlinar 11, Strunjak 7, Butigan 5, Pavitić 5, Curak, Sain (libero) oraz Bozicević (libero), Tomić, Stimac, Vukasović 1, Sunjić 1.