Derby Wielkopolski dla Farmutilu czy AZS-u AWF-u (zapowiedź meczu)

W 16. kolejce Ligi Siatkówki Kobiet Farmutil Piła podejmuje na własnym parkiecie zespół AZS-u AWF-u Poznań. Sytuacja obu drużyn na trzy kolejki przed zakończeniem rundy zasadniczej jest diametralnie różna. AZS potrzebuje punktów by zapewnić sobie spokojny byt, Farmutil walczyć będzie o prestiż, gdyż praktycznie do końca tej rundy pozostanie na czwartym miejscu.

Derby Wielkopolski między pilankami a poznaniankami zazwyczaj przynoszą wiele emocji. Tak było chociażby w ubiegłym sezonie kiedy w Poznaniu gdzie po zaciętej walce Farmutil raczej niespodziewanie uległ AZS-owi.

Ale historia spotkań między obydwoma zespołami jest długa, choć wyraźnie korzystniejsza dla zespołu Jerzego Matlaka. W ostatnich trzech sezonach ligowych zespoły spotykały się ze sobą trzynastokrotnie. Dwanaście zwycięstw odniósł zespół z grodu Staszica, a tylko jedno (w sezonie 2006/2007) AZS AWF. W tych trzynastu meczach pilanki wygrały 38 setów oddając rywalkom 12. Gdyby brać pod uwagę tylko statystyki to przewaga zespołu znad Gwdy wydaje się oczywista, ale w poszczególnych spotkaniach różnie bywało, jak chociażby w sezonie 2005/2006 w Poznaniu, gdy Farmutil wymęczył zwycięstwo 3:2, czy w ubiegłym sezonie kiedy na inaugurację ligi pilanki przegrały w Poznaniu 2:3.

W tym roku sytuacja obydwu zespołów w rozgrywkach ligowych jest zasadniczo różna. Farmutil na trzy kolejki przed zakończeniem rundy zasadniczej, mając na swoim koncie 28 punktów meczowych zajmuje czwarte miejsce i praktycznie gdyby przegrał do końca tej rundy wszystkie swoje mecze lub wygrał wszystkie, to i tak nie zmieniłby swojego miejsca w ligowej tabeli. Pilanki do końca rundy grają już tylko o prestiż z perspektywą optymalnego przygotowania się do rundy play-off.

?Akademiczki? z Poznania, które uzbierały do tej pory 17 punktów zajmują 7. miejsce, ale mają niezbyt bezpieczną przewagę zespołami które są za nią. Cztery punkty więcej od MKS-u Dąbrowa Górnicza i Centrostalu Bydgoszcz i sześć od AZS-u Białystok, nie dają jeszcze gwarancji utrzymania się w ósemce zespołów walczących o mistrzostwo Polski, bowiem terminarz ostatnich spotkań poznanianek jest bardzo trudny. Mecze, kolejno z Farmutilem, w Poznaniu z Aluprofem i w Bydgoszczy z Centrostalem do łatwych nie będą należały. Stąd zawodniczki Wojciecha Lalka muszą walczyć o każdy punkt, również w najbliższym meczu w Pile.

Bez względu na to, że mamy tak trudnych przeciwników musimy spróbować wyjść i ugrać przynajmniej punkt. Bez względu na to czy to Winiary przeciw nam wychodzą, czy Bielsko, czy Piła my musimy zapomnieć o tym kto gra po drugiej stronie siatki. My musimy wrócić do takiej gry, która da nam punkt czy dwa i mieć sytuację w tabeli już wyjaśnioną... - mówi szkoleniowiec AZS-u AWF-u Wojciech Lalek.

Czy przyjezdnym uda się uszczknąć punkty w Pile? Faworytem meczu jest niewątpliwie Farmutil. Wynika to nie tylko z pozycji w tabeli ligowej, ale także jak się wydaje z potencjału sportowego obu ekip oraz faktu, że rywalizacja przebiegać będzie na pilskim parkiecie i przy dopingu pilskich kibiców.

Mecz rozegrany zostanie w najbliższą środę (19.03.2008) w hali MOSiR-u, przy ul. Żeromskiego 90 o godzinie 18.00. Bilety w cenie 12 zł ? normalne i 7 zł ? ulgowe.

Źródło artykułu: