KMŚ 2017: piękna walka w Opolu, ZAKSA Kędzierzyn-Koźle minimalnie słabsza od Cucine Lube Civitanova

WP SportoweFakty / Tomasz Kudala / Na zdjęciu: siatkarze ZAKSY Kędzierzyn-Koźle
WP SportoweFakty / Tomasz Kudala / Na zdjęciu: siatkarze ZAKSY Kędzierzyn-Koźle

W meczu 2. kolejki grupy A Klubowych Mistrzostw Świata 2017, ZAKSA Kędzierzyn-Koźle i Cucine Lube Civitanova stworzyły w Opolu bardzo emocjonujące widowisko, które zakończyło się triumfem włoskiej ekipy po tie-breaku.

Obydwie drużyny przystępowały do środowej potyczki podbudowane wtorkowymi zwycięstwami, gdyż ZAKSA pokonała Sarmayeh Bank Volleyball Club (3:2), zaś Cucine Lube uporało się z Sadą Cruzeiro (3:0).

Od początku konfrontacji na boisku trwała wymiana ciosów i nikomu nie udawało się wypracować bezpiecznej przewagi (15:15). Interesująco wyglądała rywalizacja rozgrywających, czyli Benjamina Toniuttiego z Micahem Christensonem. Ostatecznie w pierwszym secie doszło do emocjonującej końcówki, w której nerwy na wodzy utrzymali kędzierzynianie, zwyciężając 25:23.

Podrażnieni mistrzowie Italii chcieli szybko doprowadzić do remisu w tym starciu, a dobrze poczynał sobie Cwetan Sokołow (10:12). Na środku siatki skuteczny był Davide Candellaro, zaś biancorossi z każdą kolejną akcją przybliżali się do sukcesu w drugiej partii. Dużo problemów w ofensywie miał Rafał Buszek, natomiast Lube odniosło wiktorię do 21.

Podopieczni Giampaolo Medei'ego pragnęli pójść za ciosem i wyszli na prowadzenie 11:7. W obronie szalał Jenia Grebennikov, lecz gospodarze KMŚ nie zamierzali odpuszczać i za sprawą dobrej gry w bloku odrobili straty z nawiązką (20:19). Na finiszu ciężar gry na swoje barki wziął Sam Deroo, który poprowadził ZAKSĘ Kędzierzyn-Koźle do wygranej 25:23.

Wydawało się, że mistrz Polski złapał wiatr w żagle i będzie w stanie dopiąć swego w czwartym secie (15:12). Jednakże zawodnicy Cucine Lube wykorzystali przestój w szeregach rywala i doprowadzili do remisu 18:18. Raz za razem kędzierzyński blok obijał Taylor Sander, a ekipa z Włoch doprowadziła do tie-breaka.

W decydującej odsłonie trwała walka punkt za punkt, zaś zawodnicy obydwu ekip prezentowali siatkówkę na najwyższym, światowym poziomie. Kibice byli świadkami thrillera, który na swoją korzyść rozstrzygnął zespół z Półwyspu Apenińskiego (16:18).

W czwartek (14 grudnia) ZAKSA Kędzierzyn-Koźle zagra z Sadą Cruzeiro (godz. 17:30), a Cucine Lube Civitanova zmierzy się z Sarmayeh Bank Volleyball Club (20:30).

KMŚ 2017, 2. kolejka gr. A:

ZAKSA Kędzierzyn-Koźle - Cucine Lube Civitanova 2:3 (25:23, 21:25, 25:23, 21:25, 16:18)

ZAKSA Kędzierzyn-Koźle: Deroo (25), Toniutti (1), Buszek (10), Wiśniewski (10), Torres (14), Bieniek (13), Zatorski (libero) oraz Jungiewicz.

Cucine Lube Civitanova: Christienson (6), Juantorena (23), Candellaro (11), Sander (11), Sokołow (26), Cester (10), Grebennikov (libero) oraz Kovar.

Sędziowali: Shin Muranaka (Japonia) i Nasr Shaaban (Egipt).

ZOBACZ WIDEO: Morderczy wyczyn reprezentanta Polski. "To było moje życiowe zwycięstwo"

Komentarze (9)
Wiesia K.
14.12.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
W stosunkou do poprzednich występów to Bieniek i Buszek na plus ,Torres na minus (te jego auty !!!) ,Zatorskiemu do Grebennikova duuuuużo brakuje ,a mecz Zaksa przegrała zepsutymi zagrywkami - Czytaj całość
avatar
panda25
13.12.2017
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Ocena dla kędzierzynian może być jedna - bardzo dobra gra z wymagającym przeciwnikiem. Kto przed meczem obstawiał wygraną ZAKSY. Ale tak uczciwie, kto postawiłby na to pieniądze? :-)
Ja nie,
Czytaj całość
marcela.maz
13.12.2017
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
świetny mecz, bardzo szkoda tej minimalnej przegranej. Cucine nie takie straszne, jakby się mogło wydawać. Świetny Toniutti, klasa sama w sobie, fenomenalny Deroo. Środek dzisiaj hulał, aż miło Czytaj całość
avatar
baleron
13.12.2017
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Szkoda, że nie wykorzystali przechodzącej po serwisie Torresa w piątym secie. Mogli mieć przewagę. Jeżeli jutro znowu zagrają 5 setów to następny mecz o kulach chyba będą grali. 
rafaello2000
13.12.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Bardzo dobry mecz Zaksy! Można powiedzieć stracony wczorajszy punkt odrobiony, choć szkoda bo można było się pokusić o zwycięstwo nawet za 3 punkty, ale nie ma co narzekać. Świetny Deroo, fenom Czytaj całość