Kolejny transfer byłego gracza Stoczni Szczecin. Marcin Wika znalazł bezpieczny port w Olsztynie

Getty Images / Anna Klepaczko / Na zdjęciu: Marcin Wika
Getty Images / Anna Klepaczko / Na zdjęciu: Marcin Wika

Były siatkarz upadłej Stoczni Szczecin został nowym graczem Indykpolu AZS Olsztyn. Marcin Wika będzie miał za zadanie przede wszystkim zastąpić kontuzjowanego Robberta Andringę.

- Ze względu na kontuzję Robberta Andringi, która wyklucza reprezentanta Holandii z rozgrywek PlusLigi przez kilka tygodni, trener Roberto Santilli poprosił władzę klubu o pomoc w znalezieniu zawodnika, który pomoże nam w realizacji celu, jakim jest awans do najlepszej szóstki. Wybór trenera padł na Marcina Wikę, który jest doświadczonym zawodnikiem. Cieszymy się, że Marcin jeszcze dziś dołączy do naszego zespołu - skomentował transfer na łamach klubowego portalu Tomasz Jankowski, prezes spółki AZS UWM.

35-letni siatkarz pochodzący z Pucka to prawdziwy ligowy weteran, występujący na parkietach ekstraklasy siatkarzy już piętnasty sezon, a także 33-krotny reprezentant Polski, olimpijczyk z Pekinu i pięciokrotny medalista mistrzostw Polski oraz zwycięzca tych rozgrywek z 2004 roku, kiedy reprezentował Jastrzębski Węgiel. Marcin Wika występował także w AZS-ie Częstochowa, Asseco Resovii Rzeszów, Delekcie Bydgoszcz, BBTS-ie Bielsko-Biała, szwajcarskim PV Lugano oraz Stoczni Szczecin. Ostatni wspomniany klub został wycofany z PlusLigi w czwartek 13 grudnia po rozegraniu zaledwie 9 spotkań obecnego sezonu.

Kontrakt z nowym zawodnikiem Indykpolu AZS-u Olsztyn został podpisany do końca obecnego sezonu. Marcin Wika zagra w nowym klubie z numerem 11 i dołączy do dość licznego grona przyjmujących olsztyńskiej ekipy, które tworzą Serhij Kapelus, Marcel Lux, Jakub Urbanowicz, Denis Kalinin, Dawid Sokołowski i kontuzjowany Robbert Andringa.

ZOBACZ WIDEO Świderski o Kurku i Kubiaku: "To wyraziste i charyzmatyczne postaci. Kubiak może osiągnąć coś więcej"

Komentarze (2)
avatar
IsAn
14.12.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ludzie czas się ogarnąć! kilka godzin temu larum nie mogą rozwiązać kontraktów skandal drzwi zamknięte ! więcej rzetelności dziennikarskiej...... dobrze że sprawa ruszyła .... 
Wiesia K.
14.12.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
No i fajnie - oby reszta też znalazła pracę.