- Damian jest dziś kluczową postacią ONICO, nie tylko na boisku, ale i w szatni, więc cieszymy się, że udało nam się go zatrzymać w drużynie. To aktualny mistrz świata, etatowy kadrowicz najlepszej reprezentacji globu, wraz z Pawłem Zatorskim aktualny top na swojej pozycji. Przedłużenie jego kontraktu było dla nas naturalną koleją rzeczy. Damian swoje pierwsze kroki w profesjonalnej siatkówce stawiał właśnie w Warszawie i bardzo cieszymy się, że klub ze stolicy jest w stanie zapewnić możliwość walki o najwyższe cele najlepszym zawodnikom w kraju - tak skomentował ostatnią decyzję władz klubu Piotr Gacek, prezes i dyrektor sportowy ONICO Warszawa.
30-letni libero był przez wiele lat związany z warszawską siatkówką: występował najpierw w MKS-ie MOS Wola Warszawa (2204-2007), a następie w AZS Politechnice Warszawskiej (2007-2012) i sięgnął z tym klubem po drugie miejsce w Pucharze Challenge (2012). Potem Damian Wojtaszek występował w Jastrzębskim Węglu (2012-2015) oraz Asseco Resovii Rzeszów (2015-2017), by wrócić do warszawskiego klubu, występującego już pod szyldem ONICO.
- Bardzo się cieszę, że przez kolejne dwa lata będę mógł występować przed warszawską publicznością. Przed rokiem wróciłem do stolicy po pięciu latach przerwy i uważam, że była to bardzo słuszna decyzja. Mamy tu świetny zespół złożony z dobrych zawodników i z każdym sezonem powinniśmy osiągać coraz lepsze rezultaty. Moda na siatkówkę jest tu coraz większa, mamy świetne warunki do pracy - nic, tylko trenować i walczyć o medale. Mam nadzieję, że swoją postawą odpłacę za zaufanie i pomogę drużynie w osiągnięciu stawianych celów - ocenił mistrz z świata z 2018 roku w rozmowie z klubowym portalem.
Kolejne ruchy kadrowe ONICO Warszawa zyskują w tym sezonie dużą popularność. Mowa tu przede wszystkim o zakontraktowaniu przez ósmy zespół ostatniego sezonu PlusLigi Bartosza Kurka (ex-Stocznia Szczecin), MVP ostatnich siatkarskich mistrzostw świata, a także innego byłego gracza szczecińskiego klubu, Nikołaja Penczewa.
ZOBACZ WIDEO Show Milika! Napoli wyszarpało zwycięstwo w końcówce spotkania [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]