Bank Pocztowy Pałac - Grot Budowlani: udany rewanż łodzianek. Stysiak i Brakocević kluczem do triumfu

LSK: dobra reakcja lidera. Chemik Police pokonał BKS Profi Credit Bielsko-Biała

Początek pierwszego seta należał do przyjezdnych. Bydgoszczanki miały spore problemy ze skończeniem ataku, a do tego dwa razy nie przyjęły mocnej zagrywki z wyskoku Magdaleny Stysiak. Od stanu 7:13 miejscowe odrabiały jednak straty (15:18, 19:20). To zasługa przede wszystkim ich skutecznej zagrywki. Łodzianki miały spore problemy z przyjęciem serwisów Patrycji Balmas, Eweliny Krzywickiej i wprowadzonej na parkiet z kwadratu dla rezerwowych Moniki Fedusio.

Już po dwudziestym punkcie bydgoszczanki dwukrotnie mogły doprowadzić do remisu. Nie wykorzystały jednak kontr po swojej dobrej zagrywce. Skuteczniejsze były rywalki, a konkretniej Jovana Brakocević. Serbce nie zadrżała ręka w ataku przy drugiej piłce setowej dla gości (25:23).

Czytaj także: świetna gra w polu serwisowym i #VolleyWrocław pokonał KSZO

Brakocević była także kluczową siatkarką Grotu Budowlanych w pierwszej fazie drugiej odsłony meczu. To między innymi dzięki atakom i skutecznym zagrywkom Serbki, przyjezdne odrobiły straty ze stanu 2:5 i same wypracowały sobie trzy punkty przewagi (15:12). W dalszej części seta, tak samo jak w poprzedniej partii, bydgoski zespół zbliżył się na jeden punkt (21:22).

ZOBACZ WIDEO Bundesliga: Gol i asysta Lewandowskiego. Bayern ruszył w pogoń za Borussią [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Ponownie miejscowe nie wykorzystały jednak kontry na remis. Z kolei Magdalena Stysiak skończyła atak, po chwili zapunktowała w bloku i ekipa Budowlanych miała trzy piłki setowe (24:21). Wykorzystała drugą okazję do skończenia seta po punktowym ataku Jovany Brakocević.

Czytaj także: beniaminek nie był w stanie pokonać wicemistrza Polski

W trzecim secie wynik zmieniał się jak w kalejdoskopie. Łodzianki dwukrotnie wypracowały sobie przewagę (8:5, 14:12), ale rywalki w obu przypadkach ją skutecznie niwelowały. Później w bloku efektywnie zagrała Stysiak, ataku nie skończyła Patrycja Balmas i zespół gości ponownie prowadził 20:17. To nie był jednak koniec emocji.

Dwie dobre zagrywki Balmas pozwoliły zbliżyć się miejscowym na 22:23. Co prawda w następnej akcji atak pewnie skończyła Brakocević, ale bydgoszczanki i tak obroniły obie piłki meczowe. Doszło do krótkiej walki na przewagi. W niej górą były zawodniczki Grotu Budowlanych, które po autowym ataku Moniki Fedusio mogły cieszyć się ze zwycięstwa w secie 27:25 i w całym meczu 3:0.

Statuetkę dla najlepszej zawodniczki spotkania odebrała Brakocević. Warto jednak podkreślić bardzo dobry mecz w wykonaniu Magdaleny Stysiak. Polka, nominalna atakująca, wystąpiła na przyjęciu w zespole Budowlanych i z tym elementem poradziła sobie więcej niż przyzwoicie.

Bank Pocztowy Pałac Bydgoszcz - Grot Budowlani Łódź 0:3 (23:25, 22:25, 25:27)
Bank Pocztowy Pałac:

Gałucha, Mazurek, Krzywicka, Misiuna, Balmas, Ziółkowska, Jagła (libero) oraz Fedusio, Różyńska, Kuligowska.

Grot Budowlani: Brakocević, Stoltenborg, Stysiak, Śmieszek, Babicz, Pencova, Stenzel (libero) oraz Bączyńska, Tobiasz, Urban.

MVP: Jovana Brakocević (Grot Budowlani Łódź).