Początek spotkania bezsprzecznie należał do zespołu z Łodzi, który skutecznym atakiem kontrolował sytuację na boisku (1:7), a nie do zatrzymania była Monika Bociek. Ostrowczanki po pierwszym szoku zaczęły się otrząsać - zdobywać punkty i gonić rywalki (9:13). Te natychmiast odskoczyły i szybko zrobiło się osiem punktów przewagi (11:19). ŁKS Commercecon Łódź pewnie zmierzał po wygraną w pierwszym secie i nawet mimo kilku błędów po stronie gości, osiągnięta przewaga nie pozwalała myśleć kibicom, że wynik może być inny (13:20). Błąd zagrywki po stronie KSZO zakończył pierwszą partię do 18.
Zobacz także: Ekipa z Kalisza z kompletem punktów
Druga odsłona od początku ułożyła się pod dyktando ekipy łódzkiej, która bardzo szybko zbudowała sobie kilka oczek przewagi (2:6). Ostrowczanki jednak nie załamały się i ambitnie goniły rywalki, a atak Swietłany Dorsman sprawił, że wyrównały na 12:12, a kolejny punkt Kolety Łyszkiewicz dał pierwsze prowadzenie ekipie KSZO w spotkaniu, a co najważniejsze gra pomarańczowo-czarnych zaczęła cieszyć oko. Końcówka była bardzo wyrównana i ta partia musiała się rozstrzygnąć na przewagi. Lepiej wytrzymały tę wojnę nerwów łodzianki i po niepotrzebnej próbie obrony autowej piłki po stronie KSZO Ostrowiec Świętokrzyski zakończyły seta do 24.
W trzeciej odsłonie przewaga podopiecznych trenera Michala Maška nie była już tak widoczna. Siatkarki z hutniczego miasta dzielnie stawiały czoła wyżej notowanym rywalkom (11:9). Przy stanie 14:12 szkoleniowiec ŁKS-u musiał poprosić o czas, ale rozpędzone gospodynie ani myślały się zatrzymać (20:14). Ostrowczanki zmierzały do wygrania seta, co zdecydowanie zaskoczyło łodzianki i mimo ambitnej pogoni nie zdołały odrobić już strat i to podopieczne trenera Frantiska Bockaya mogły się cieszyć wygraną po ataku po prostej Łyszkiewicz 25:23.
Zobacz również: Grot Budowlani Łódź za burtą Ligi Mistrzów
Niesione dobrą grą siatkarki KSZO świetnie rozpoczęły kolejną partię i przy stanie 9:4 trener Masek musiał poprosić o przerwę. Dopiero od remisu po 11 gra zdecydowanie się wyrównała i ekipa z Łodzi znów zaczęła dominować na parkiecie (13:17, 17:20). Ostatecznie po serii punktów czwartego seta do 19 zakończyła Agata Wawrzyńczyk i całe spotkanie wygrał ŁKS 3:1, a najlepszą siatkarką meczu wybrana została Monika Bociek.
KSZO Ostrowiec Świętokrzyski - ŁKS Commercecon Łódź 1:3 (18:25, 24:26, 25:23, 19:25)
KSZO: Kasprzak, Geyko, Łyszkiewicz, Dorsman, Oktaba, Wojtowicz, Pawlukowska (libero).
ŁKS: Bociek, Muhlsteinova, Szczyrba, Bidas, Alagierska, Efimienko-Młotkowska, Strasz (libero) oraz Kowalińska, Wójcik M., Kwiatkowska, Wawrzyńczyk.
ZOBACZ WIDEO: Witold Bańka: Powinniśmy wyrzucać oszustów ze sportu
Czy spodziewałeś się takiego oporu KSZO w meczu z ŁKS-em? 
