Włoskie media: ONICO Warszawa może mieć spory problem. Andrea Anastasi rozważa powrót do Włoch

Jacek Pawłowski 16 Maja 2019, 20:21

WP SportoweFakty / Paweł Piotrowski / Na zdjęciu: trener Andrea Anastasi

• PlusLiga: Bartosz Kurek miałby zarabiać w ONICO Warszawa aż 150 tys. zł miesięcznie!

Jeżeli informacje dotyczące ewentualnego powrotu Włocha do ojczyzny się potwierdzą, będzie to oznaczało spory problem dla przedstawicieli ONICO Warszawa. O tym, że były selekcjoner reprezentacji Polski ma objąć zespół Inżynierów, mówiło się bowiem od kilku miesięcy. Sam zainteresowany dotąd nie potwierdził pogłosek, jakie krążyły w siatkarskim środowisku. Pytany o kontrakt w stolicy, konsekwentnie odmawiał komentarza.

Serie A: Azimut Leo Shoes Modena ma następcę Julio Velasco - Andrea Giani wraca do klubu

W ekipie wicemistrza Polski tymczasem trwa kompletowanie kadry na nowy sezon. Na razie oficjalnie z zespołem pożegnali się Konrad Buczek, Łukasz Wiese, Graham Vigrass, Sharone Vernon-Evans, Jan Nowakowski czy Nikołaj Penczew. Odszedł również Stephane Antiga, który postanowił związać się umową z Developresem SkyRes Rzeszów. Największą zagadkę stanowi jednak przyszłość Bartosz Kurek. MVP ostatniego mundialu kuszony jest przez ONICO lukratywnym kontraktem, do którego dołożyć ma się jedna z firm odzieżowych. Z drugiej strony zakusy na mistrza świata czyni Cucine Lube Civitanova. Wychowanek AZS Stali Nysa miałby tam zastąpić Cwetana Sokołowa, który otrzymał kosmiczną propozycję z Zenita Kazań. Bułgar ma zarobić za sezon 900 tys. euro (czyli ok. 3,9 mln zł)!

Oficjalnie: Andrea Anastasi nie będzie trenerem Trefla Gdańsk

Dziennikarz "Przeglądu Sportowego", Kamil Drąg, twierdzi, że działacze warszawskiego ONICO (prezesem tego klubu jest były libero reprezentacji Polski, Piotr Gacek) od wielu tygodni negocjowali nowy kontrakt z Kurkiem i ostatecznie złożyli rekordową - jak na polskie warunki - propozycję opiewającą na 150 tys. zł miesięcznie (1,5 mln zł za sezon).

Jak dotąd z Trójmiasta do stolicy kraju przeprowadził się Piotr Nowakowski. Na liście życzeń znajdują się również Patryk Niemiec oraz rozgrywający Michał Kozłowski.